Posterunek przy Kleparzu do walki z dzikim handlem

Radni z Dzielnicy I Stare Miasto zwrócili się do Zarządu Budynków Komunalnych o wyłączenie z przetargu lokalu zwalnianego przez bank Millenium przy ul. Rynek Kleparski 4. Chcą go przeznaczyć na posterunek Straży Miejskiej.

- To gminny lokal, który idealnie do tego się nadaje - przekonuje Jerzy Sonik, były radny, zarządca budynku, w którym zwalnia się gminny lokal użytkowany dotychczas przez bank.

- W tym rejonie w ciągu dnia od lat są problemy związane z nielegalnym handlem. W nocy dochodzi do zakłócania porządku - zwraca uwagę Jerzy Sonik.

Dziki handel od lat kwitnie w rejonie Starego Kleparza. Ciuchami, bielizną, kwiatami handluje się na chodnikach, przed witrynami sklepów, w bramach. Kiedy zbliża się patrol straży, handlujący zwijają towar. W nocy, zakłócanie ciszy i porządku są efektem działalnością w tej okolicy sklepów z alkoholem i hosteli.

Dlatego wspólnota mieszkaniowa „Kleparz Feniks” zwróciła się do rady dzielnicy z prośbą o podjęcie działań zmierzających do przeznaczenia opuszczonego lokum na posterunek.

W uzasadnieniu uchwały radni z „jedynki” podkreślili, że posterunek w tym miejscu będzie dobrze służył bezpieczeństwu mieszkańców i turystów tłumnie odwiedzających Kleparz. Zaznaczyli również, że obecność strażników uporządkuje problemy z parkowaniem.

Agnieszka Nowak z ZBK poinformowała nas, że dziś ma dojść do przekazania kluczy do lokalu, a przyszłym tygodniu będzie można skonsultować w urzędzie zasadności odstąpienia od aukcji na wynajem lokalu i przeznaczenie go na posterunek. Musiałaby być na to także zgoda Komisji Mienia Rady Miasta.

Kluczowa jest opinia w tej sprawie straży miejskiej. A w tej jednostce uważają, że obecny podział zadań między istniejące cztery oddziały na terenie miasta (oddział Śródmieście działa przy ul. Walerego Sławka) jest optymalny.

- Oczywiście każda inicjatywa mogąca poprawić naszą pracę na rzecz miasta jest cenna i warta przedyskutowania, dlatego będziemy rozmawiać z Radą Dzielnicy I o możliwych sposobach rozwiązania problemów związanych z parkowaniem oraz nielegalnym handlem w rejonie Rynku Kleparskiego - informuje Marcin Warszawski z krakowskiej SM. - Należy pamiętać, że samo zlokalizowanie komisariatu czy oddziału w danym miejscu nie zastąpi patrolu pełniącego służbę i mogącego podjąć interwencje w terenie - dodaje Marcin Warszawski.

Tomasz Daros, przewodniczący RD I, komentuje: - Ustawienie patrolu to działanie doraźne. Aby rozwiązać problem strażnicy musieliby tam stać przez cały czas. Idealnym rozwiązaniem byłoby utworzenie posterunku i zwiększenie liczby patroli.