Powiat miechowski. Matura w tym roku była za trudna?

FLESZ - Uczniowie zlekceważyli egzamin?

W wojewódzkiej klasyfikacji daje to odległe miejsce. Gorzej maturę napisali uczniowie z trzech małopolskich powiatów: proszowickiego (56 proc.), nowosądeckiego (61 proc.) i tarnowskiego (63 proc). Identyczny wynik zanotowano w powiece dąbrowskim. Zdecydowanie lepiej wyglądają maturalne wyniki w przypadków uczniów liceum, gdzie zdawalność wyniosła 84 procent. Wśród uczniów techników, odsetek tych, którzy zdali, to 57 proc.

Spośród przedmiotów obowiązkowych uczniowie ze szkół miechowskich najlepiej poradzili sobie z językiem polskim. Średni wynik na poziomie 54 procent możliwych do zdobycia punktów, plasuje ich na piątym miejscu w Małopolsce (nie licząc miast na prawach powiatu). Gorzej było z matematyką. Tu średni wynik osiągnięty przez miechowskim maturzystów (47 proc.) jest w województwie piątym… od końca. Najlepszy wynik procentowy młodzi miechowianie uzyskali na egzaminie z języka angielskiego. Wyniósł on 60 procent możliwych do zdobycia punktów. W porównaniu z innymi powiatami z Małopolski nie ma się jednak specjalnie czym chwalić, bo niższy osiągnęli tylko ich rówieśnicy z proszowickiego (56 proc.) i nowosądeckiego (59 proc.).

Z wyników osiągniętych przez maturzystów najbardziej zadowoleni mogą być nauczyciele i dyrekcja Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Miechowie. Tam odsetek uczniów, którzy zdali maturę, wyniósł ponad 92 procent. W przypadku Zespołu Szkół nr 1 było to niepełna 61 proc, a w ZS nr 2 nieco ponad 49 proc. Bardzo słabo wypadły matury w dwóch szkołach niepublicznych. Z pięciu uczniów Niepublicznego LO w Książu Wielkim maturę pozytywnie zdała jedna osoba. Niewiele lepiej było w Niepublicznym LO Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach (odsetek zdanych matur to 23 proc.).