Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat myślenicki. Przesilenia w radach Sułkowic i Raciechowic i co nich wynikło?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Robert Żurek pozostaje przewodniczącym Rady Gminy Raciechowice
Robert Żurek pozostaje przewodniczącym Rady Gminy Raciechowice Maciej Hołuj
W dwóch gminach doszło w ostatnim czasie do prób odwołania przewodniczących rad gmin, przy czym tylko jedna okazała się próbą skuteczną. W obydwu przypadkach pod wnioskiem o ich odwołanie podpisało się ośmioro z piętnaściorga radnych. I na tym podobieństwa się kończą. O ile w Sułkowicach zamiana faktycznie nastąpiła i przewodniczący ośmioma głosami, czyli wymaganą bezwzględną większością został odwołany, o tyle w Raciechowicach głosowanie zakończyło się... remisem.

FLESZ - Mandaty za nieodśnieżony samochód i nie tylko

od 16 lat

Zamiana przewodniczącego Rady Gminy Raciechowice w tej kadencji miała już miejsce. Po kryzysie w prezydium Rady (rezygnacje wiceprzewodniczącej i przewodniczącej z klubu PiS) latem 2019 roku, nowym przewodniczącym został Robert Żurek z klubu Nasza Gmina Raciechowice.

Teraz ośmioro radnych złożyło wniosek o jego odwołanie argumentując, że jako przewodniczący „nie gwarantuje rzetelnego i bezstronnego działania na rzecz interesu społeczności lokalnej” przez to, że m.in. „preferuje dopuszczanie do głosów radnych i sołtysów podzielających jego stanowisko ucinając bądź wręcz uniemożliwiając wypowiedzi pozostałych radnych”.
Ponadto wskazali, że stosunki między nim a wójtem „pozostawiają wiele do życzenia” a „prywatne animozje mają odzwierciedlenie podczas obrad sesji”.

Sam zainteresowany odnosząc się do tych zarzutów nazwał je pomówieniem i pustymi słowami, bo nie popartami przykładami. Argumentował m.in., że nie tylko nie ogranicza nikomu dostępu do głosu, ale wręcz pilnuje, aby każdy miał możliwość wyrażenia swoich opinii.
Odnosząc się zaś do zarzutu o konflikt z wójtem powiedział, że nie został wybrany na radnego aby układać się wójtem ani mu przyklaskiwać, ale, aby przekazywać to czego oczekują mieszkańcy i to co on sam uważa.

Czyżby swoim wystąpieniem przekonał kogoś ze swoich oponentów?
Bo choć pod wnioskiem za jego odwołaniem podpisało się ośmioro radnych to w tajnym głosowaniu za jego odwołaniem opowiedziało się siedmioro, a kolejnych siedmioro (głosowało w sumie czternaścioro radnych, bo jedna była nieobecna) było przeciw. Tym samym próba jego odwołania nie powiodła się, a Robert Żurek nadal pełni tę funkcję.

Inaczej było w gminie Sułkowice, gdzie ośmioro radnych zawnioskowało o odwołanie z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej Waldemara Wolskiego, który stał na czele Rady od początku kadencji, jako powód podając, że „występował w imieniu Rady wbrew wiedzy i woli Rady co skutkuje utratą zaufania”.

Przewodniczący domagał się od wnioskodawców podania kiedy i czym naraził się na utratę zaufania radnych, a kiedy te nie padły stwierdził, że to zemsta za to, że nie zgadza się z ich oczekiwaniami co do wysokości diet radnych.
W tajnym głosowaniu za jego odwołaniem opowiedziało się osiem osób, cztery były przeciw, a dwie wstrzymały się od głosu.

W kolejnym głosowaniu wybrano jego następcę, a dokładnie następczynię. Przewodniczącą Rady Miejskiej została bowiem Izabela Starowicz.
Zarówno ona, jak i odwołany Waldemar Wolski w 2018 roku kandydowali do Rady z jednego komitetu - KWW Artura Grabczyka, obecnego burmistrza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski