MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie dokument o dokumentaliście

Redakcja
Feliks Rapf Fot. archiwum
Feliks Rapf Fot. archiwum
Już wiemy, że to Feliks Rapf - nauczyciel i dyrektor I Gimnazjum Jana Długosza jest autorem unikatowych materiałów filmowych z lat 30.

Feliks Rapf Fot. archiwum

NOWY SĄCZ. Tajemnice Sądeckich Kronik Filmowych

Bokobrodzi Żydzi przechadzają się ulicami miasta, kobiety w kapeluszach spacerują wśród straganów rozłożonych na płycie rynku, którą okala łańcuch konnych bryczek. Marszałek Piłsudzki popija herbatę przy stoliku na dworcu PKP - w środowy wieczór w kinie "Sokół" czas na chwilę stanął w miejscu. Po raz kolejny wyświetlono Sądeckie Kroniki Filmowe ukazujące życie miasta w latach 30. na tle ważnych wydarzeń historycznych i kulturalnych, dokumentujących m.in. relacje z parady wojskowej, uroczystości 3 maja 1935 r. na nowosądeckim rynku, poświęcenie domu im. gen Pierackiego, w którym uczestniczył ówczesny premier II RP Sławoj-Składkowski, przejazd marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, święto 1. Pułku Strzelców Podhalańskich. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, projekcje bowiem wyświetlane są od września, gdyby nie wyjątkowi goście: Andrzej Lorczyk i Sławomir Górski ze stowarzyszenia "Media i Kultura", które jest właścicielem materiałów, Dawid Golik z krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej oraz Lech Zakrzewski z Polskiego Towarzystwa Historycznego.

Współczesne dzieje pozostałej przez lata w ukryciu kroniki rozpoczynają się z momentem, gdy dr Lorczyk z Uniwersytetu Wrocławskiego - przeglądając znany internetowy serwis aukcyjny - natrafił na materiały dokumentalne pod nazwą "Sądeckie Kroniki Filmowe". Tytuł musiał przyciągnąć uwagę miłośnika historii. Zainteresowanie aukcją było nikłe, nawet sam kupujący nie przypuszczał, na jak unikalną wartość natrafił. Okazało się, że dokumentalne obrazy, utrwalone na ośmiomilimetrowej taśmie, to pierwszy filmowy zapis ukazujący międzywojenny okres w historii miasta. - Nie zrobiliśmy nic poza zcyfryzowaniem obrazu do lepszej jakości i podłożeniem dźwięku - podkreślił Sławomir Górski. Stowarzyszenie "Media i Kultura" zwróciło się do krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, mając świadomość historycznej wartości materiałów, których są posiadaczami. Zadecydowano również, że filmy powinny zostać zaprezentowane mieszkańcom Nowego Sącza. Dawid Golik z IPN-u zwrócił się o pomoc w organizacji projekcji do Lecha Zakrzewskiego z sądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, który nawiązał współpracę z MCK "Sokół". Autor filmu pozostawał nieznany. Jego tożsamość zdradził dopiero na zakończenie środowej projekcji Sławomir Górski.

- Mam nadzieję, że to nazwisko odżyje. Ten skromny, wielki człowiek, nie dysponował sprzętem do montażu, sam zmontował i przycinał film. W tym samym czasie w Niemczech Reni Riefesnstall kręciła dokumenty propagandowe na najlepszym sprzęcie sprowadzonym z Ameryki. Bądźcie emisariuszami tej wiadomości - mówił Górski. - Ta postać to Feliks Rapf.

Jak się okazało Rapf - wieloletni pedagog i dyrektor I Liceum i Gimnazjum im. Jana Długosza - był dobrze znany obecnemu na sali starszemu pokoleniu Sądeczan. Wśród nich znalazł się Władysław Żaroffe, uczeń profesora.
Materiały, które dotychczas zostały pokazane sądeckiej publiczności, to jedynie przedsmak tego, co zobaczymy w przyszłości. Rapf zostawił po sobie ogromną schedę w postaci filmów dokumentalnych i - jak zapewniają historycy - wysokiej próby pisarstwa. Stowarzyszenie "Media i Kultura" przy współpracy z IPN pracuje nad filmem dokumentalnym, na który złożą się wspomnienia Sądeczan m.in. Władysława Żaroffe i tych, do których uda się dotrzeć. - Zapewniam, że Sądeckie Kroniki Filmowe staną się wizytówką Nowego Sącza w Polsce, a może nawet poza jej granicami - dodał na koniec Górski.

Edyta Zając

Biogram: FELIKS RAPF

Urodził się 11 stycznia 1891 r. w Tarnowie w rodzinie urzędnika pocztowego Edmunda i Józefy z domu Waliszewskiej. Uczęszczał do I Gimnazjum im. Jana Długosza w Nowym Sączu, gdzie w 1909 r. zdał egzamin dojrzałości. Studiował na Politechnice Lwowskiej i Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie na Wydziale Matematyczno-Fizycznym. W czasie pierwszej wojny światowej służył w armii austriackiej. W 1918 r. poślubił Idę Prechtel, z którą miał dwoje dzieci: Kamilę i Tadeusza. Po demobilizacji rozpoczął pracę jako nauczyciel matematyki i fizyki w Nowym Sączu. Podczas II wojny światowej brał udział w kampanii wrześniowej w randze kapitana, miesiąc później zbiegł z niewoli niemieckiej i powrócił do Nowego Sącza, gdzie prowadził działalność pedagogiczną, m.in. w Miejskiej Szkole Krawieckiej i Gospodarczej, Powiatowej Szkole Zawodowej Rzemieślniczo-Kupieckiej oraz podczas tajnych kompletów. Po zakończeniu wojny, do 1952 r., pełnił obowiązki dyrektora i nauczyciela w I liceum i gimnazjum. Po przejściu na emeryturę prowadził repetytoria z matematyki i fizyki, wydawał podręczniki i skrypty. Był zapalonym taternikiem, działał w oddziałach PTT "Beskid" i P. T. T. K. W latach jego prezydentury Oddział Nowosądecki PTT należał do najlepszych w Polsce. Odnowił 470 km szlaków turystycznych, organizował schroniska m.in. w Szczawnicy Niżnej i na Prehybie. Był jednym z założycieli sądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Feliks Rapf został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi (1937), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1948), złotą odznaką PTTK, odznaką Zasłużonego w Rozwoju Ziemi Sądeckiej i srebrną Odznaką P.T.M.A.

Publikował artykuły związane zarówno z turystyką i taternictwem - m. in. w: "Przeglądzie Turystycznym", "Tygodniowym Kurierze Podhalańskim" i "Wierchach", jak i naukowe - w "Horyzontach Techniki", "Fizyce w szkole", "Uranii" (za które był kilkakrotnie nagradzany). Zmarł 7 marca 1972 r. Feliks Rapf był zasłużonym pedagogiem, miłośnikiem gór, pasjonatem fotografii. Jak się okazało - również wybitnym dokumentalistą filmowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski