Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Prace w tzw. Żabim Młynie wstrzymane przez PINB. Inwestor: To nie nadbudowa, a odtworzenie i zabezpieczenie zabytku

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Anna Kaczmarz / Polska Press
Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Krakowie wstrzymał roboty budowlane toczące się w XIX-wiecznym zabytku, zwanym Żabim Młynem lub Młynem Dominikańskim, mieszczącym się przy ul. Olszeckiej na Prądniku Czerwonym. Organ argumentuje swą decyzję realizacją prac bez wymaganych zgód. O braku udzielonych zgód informuje również Wydział Architektury UMK w piśmie do przewodniczącego rady dzielnicy III Prądnik Czerwony. Inwestor choć przyznaje że zgód nie ma, tłumaczy co jest tego powodem i twierdzi że nie jest to nadbudowa, a zabezpieczenie zabytku.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie – Powiat Grodzki w odpowiedzi na nasze pytania poinformował, że kilkukrotnie kontrolował tzw. Żabi Młyn.

Wszczął też postępowanie "w sprawie robót budowlanych związanych z wykonaniem kondygnacji podziemnej oraz nadbudowy ww. budynku realizowanych bez wymaganej zgody właściwego organu administracji architektoniczno – budowlanej. Inwestorom zostały wstrzymane roboty budowlane. Przedmiotowe postępowanie pozostaje w toku" - informuje w piśmie PINB.

W organie prowadzone było również postępowanie w sprawie niewłaściwego stanu technicznego budynku. "Zostało ono zakończone wydaniem decyzji nakładającej na właścicieli obowiązek wykonania doraźnych robót zabezpieczających" - informuje PINB. Obecnie, na skutek wniesionego odwołania decyzja ta jest weryfikowana przez Małopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Sprawa niepokojącej nadbudowy XIX-wiecznego zabytku na Prądniku Czerwonym nie umknęła również mieszkańcom, którzy obawiali się o przyszłość obiektu. Na liczne prośby o interwencję odpowiedział radny Piotr Moskała - Przewodniczący Zarządu Dzielnicy III Prądnik Czerwony. 14 grudnia ubr. wysłał do Wydziału Architektury i Urbanistyki UMK oraz do Miejskiego Konserwatora Zabytków pismo z zapytaniem dot. czy prace prowadzone są zgodnie z przepisami.

W odpowiedzi jaką otrzymał od Wydziału Architektury i Urbanistyki UMK czytamy, że przez urząd "nie została wydana pozytywna decyzja zatwierdzająca projekt budowlany i udzielająca pozwolenia na budowę bądź wykonanie robót budowlanych" w obrębie tak Żabiego Młyna jak i przyległych do niego działek. Z kolei w maju 2021 roku została wydana "decyzja odmawiająca zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę dla inwestycji". Z końcem maja 2021 roku decyzja stała się ostateczna.

Z informacji przekazanych przez Miejskiego Konserwatora Zabytków, wynika, że już w 2018 roku biuro MKZ uzgadniało dokumentację autorstwa arch. Witolda Opalińskiego wraz z Zespołem dot. przebudowy zabytkowego budynku młyna, wraz z istniejącym budynkiem mieszkalnym na centrum konferencyjno-wystawiennicze wraz wewnętrznymi instalacjami wod-kan, c.o., klimatyzacją, dojściami, schodami terenowymi, placami i murkami oporowymi. "Inwestycja ta nie była jednak przedmiotem opinii w myśl art. prawa budowlanego" - czytamy w piśmie.

Inwestor, który kilka lat temu nabył budynek młyna zaznacza, że o żadnej nadbudowie nie ma mowy, a jedynie odtworzeniu dawnych ścian kolankowych i zabezpieczeniu obiektu zgodnie z projektem zaakceptowanym przez konserwatora i uzgodnionym projektem architektonicznym. Zapewnia też, że widoczne białe ściany to ściany konstrukcyjne pod elewację, które docelowo będą pokryte cegłami pochodzącymi z zabytku.

W rozmowie z nami wykonawca opisuje też zakulisowe problemy, jakie napotkał po kupnie Żabiego Młyna. Pomimo iż jak twierdzi, zakres prac i warunki przetargu nie wymagały żadnych ingerencji w drogę, ZiKiT zażyczył sobie wykonanie przebudowy dwóch sąsiednich ulic wraz z wykonaniem nowego ronda, remontem chodników, wykonaniem przystanku autobusowego, oraz wykonaniem parkingów na terenie młyna i bezpłatne przekazanie ich do miasta z powrotem.

- Zgodziliśmy się tylko na budowę ronda i chodników przylegających do młyna, ale na resztę nie - dodaje inwestor.

Dopiero po 2 latach podpisano umowę z ZiKiT na wykonanie reszty żądanych prac. Prac nie wykonano do dziś bo nie ma pozwolenia na budowę.

- Plan zagospodarowania przestrzennego został opracowany dla całego obszaru Parku Zaczarowanej Dorożki wraz z budynkami. Nie było wydzielonej działki. W tym planie było napisane, że współczynnik zabudowy nie może być większy niż 30% powierzchni całej działki (park + budynki). Potem miasto podjęło decyzję, że działkę na której stał młyn i budynek wydzieli, w związku z czym współczynnik zabudowy wzrósł do ok. 60% i na tej podstawie odmówiono nam pozwolenia na budowę - tłumaczy inwestor.

W międzyczasie nastąpiło zawalenie istniejącej części dachu Żabiego Młyna. PiNB wydał więc nakaz przedstawienia projektu zabezpieczenia wykonanego przez osoby uprawnione. Taki projekt zdaniem inwestora został dostarczony do PiNB, w związku z czym PiNB wydał nakaz doraźnego zabezpieczenia budynku poprzez m.in. zrobienie fundamentów, naprawę ścian i położenia dachu w ciągu 14 dni. Inwestor odwołał się od tej decyzji do WINB kontynuując prace zabezpieczające, które ostatecznie zostały przez PINB wstrzymane.

- Jednocześnie rozpoczęliśmy ponowne starania o wydanie pozwolenia na budowę. Przepisy w ciągu tych kilku lat się trochę zmieniły i Wydział Architektury zażyczył sobie jednak żeby projekt remontu ulic był elementem tego pozwolenia. Zwróciliśmy się o wydanie uzgodnienia do ZDMK zgodnie z podpisaną wcześniej umową. ZDMK odmówił wydania uzgodnienia żądając kolejnych inwestycji w sąsiednie ulice jak wykonanie m in. nowoczesnego oświetlenia ulicznego - twierdzi w rozmowie z nami inwestor.

Na koniec zaznacza, że deweloperem nie jest i remont tego obiektu nigdy nie był zamierzeniem deweloperskim.

- W tej chwili robię wszystko żeby zgodnie z prawem dokończyć budowę i uchronić zabytek przed zniszczeniem, który gdyby udało się odnowić mógłby stać się obiektem przeznaczonym pod organizację konferencji naukowych z małą kawiarenką lub bistrem dla okolicznych mieszkańców.

TOP 20 najdziwniejszych krakowskich inwestycji. Znasz je wszystkie?

Oto największe krakowskie absurdy budowlane. TOP 15 najdziwn...

Sytuacja pracownika na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Prace w tzw. Żabim Młynie wstrzymane przez PINB. Inwestor: To nie nadbudowa, a odtworzenie i zabezpieczenie zabytku - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski