Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracowita zima archeologów

Redakcja
W tym sezonie w prace archeologiczne zaangażowanych było około 400 osób. Fot. Paweł Stachnik
W tym sezonie w prace archeologiczne zaangażowanych było około 400 osób. Fot. Paweł Stachnik
NAUKA. Zima to wbrew pozorom pracowity okres dla archeologów. Po sezonie wykopaliskowym krakowscy badacze z Zespołu do Badań Autostrad zajmują się opracowywaniem znalezionych przedmiotów. Kilkadziesiąt zespołów osób opisuje, fotografuje i rysuje około 200 tys. znalezisk.

W tym sezonie w prace archeologiczne zaangażowanych było około 400 osób. Fot. Paweł Stachnik

Tegoroczny sezon badań archeologicznych rozpoczął się w kwietniu i trwał do końca września. Prace odbywały się na ponad 23 hektarach powierzchni, na których założono 27 stanowisk badawczych. W prace zaangażowanych było około 400 osób - archeologów, pracowników technicznych i fizycznych. Akcję prowadził utworzony w 1996 r. przez Muzeum Archeologiczne, Uniwersytet Jagielloński i Polską Akademię Nauk Krakowski Zespół do Badań Autostrad.

W tym roku badania uzupełniające odbywały się przy trwających budowach drogowych: wschodniej i zachodniej obwodnicy Krakowa oraz fragmencie autostrady w okolicy Targowiska. Natomiast najważniejsze roboty zlokalizowane były na trasie przyszłej autostrady A4 od rzeki Raby aż po Tarnów, z koncentracją w rejonie Wierzchosławic i doliny Dunajca pod Tarnowem.

- Po raz pierwszy od momentu rozpoczęcia przez nas zakrojonych na dużą skalę prac badawczych, czyli od 1996 r., w wykopaliskach nie dominowały pradzieje, ale osadnictwo wczesnośredniowieczne, stanowiące ok. 70 proc. znalezisk. To, na co trafiliśmy, można określić jako duży kompleks osadniczy, przy czym odsłoniły się znaczne fragmenty osad pozwalające zobaczyć, jak wyglądał ich układ itd. - wyjaśnia Ryszard Naglik z krakowskiego Muzeum Archeologicznego, koordynator badań. Drugie ważne znalezisko to zlokalizowane w Wierzchosławicach wielkie cmentarzysko wczesnośredniowieczne, bardzo nietypowe dla terenów południowej części Polski. Do niedawna archeolodzy uważali bowiem, że dominującym w naszym regionie (w tzw. okresie przedpaństwowym) typem pochówku były niewielkie kurhaniki, na które wysypywano spalone szczątki zmarłego, a na szczycie kładziono naczynie. Z kolei w północno-zachodniej Polsce oraz na terenie wschodnich Niemiec dominowały pochówki naśladujące wykopy pod budynki mieszkalne, do których wsypywano szczątki ludzkie i rozbite naczynia. - Teraz pod Tarnowem trafiliśmy na dużą liczbę właśnie tego typu grobów, co ostatecznie potwierdza ich występowanie także tutaj. Wcześniej bowiem trafialiśmy na nie jedynie w pojedynczych przypadkach. Cmentarzysko w Wierzchosławicach obejmuje aż kilkadziesiąt grobów, a wiemy, że to tylko jego fragment - mówi Ryszard Naglik.

Sześciomiesięczne prace przyniosły około dwustu tysięcy rozmaitych znalezisk. Obecnie trwa ich opracowywanie i katalogowanie. Przedmioty są myte, opisywane, rysowane i fotografowane, a w razie potrzeby rekonstruowane (np. sklejane). Zajmuje się tym kilkadziesiąt zespołów złożonych z pracowników merytorycznych i technicznych. Jeden zespół opracowuje znaleziska z jednego stanowiska badawczego. Prace odbywają się m.in. w ośrodku magazynowo-studyjnym krakowskiego Muzeum Archeologicznego w Branicach. - Przez cały przyszły rok będziemy kładli nacisk na opracowanie wszystkiego, co dotychczas zrobiliśmy. Znaleziska zostaną opisane i zanalizowane, pracujemy także nad odpowiednimi publikacjami naukowymi. Przebadanie - nawet najlepsze - terenu to dla nas dopiero połowa pracy. Druga połowa to opracowanie znalezisk i ich udostępnienie w formie publikacji - wyjaśnia Ryszard Naglik.
A co z wykopaliskami w 2011 r.? - Po raz pierwszy od kilkunastu lat nie wiemy, co będziemy robić w przyszłym roku. Na razie nie było żadnego przetargu na duże prace, więc nie mieliśmy szansy w nim wystartować. Na razie trudno powiedzieć, czy w 2011 r. uda się nam rozpocząć jakieś większe badania - mówi koordynator. Będą natomiast kontynuowane prace na już trwających robotach drogowych.

PAWEŁ STACHNIK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski