Proszowice. Obchody 105. rocznicy odzyskania niepodległości

Zanim uczestnicy wydarzenia pojawili się na płycie Rynku, przemaszerowali ulicą 3 Maja na mszę do kościoła parafialnego. Poczty sztandarowe, delegacje, druhowie, uczniowie klas mundurowych oraz samorządowcy i mieszkańcy szli prowadzeni przez Orkiestrę Dętą Floriana z Kościelca, pod batutą Emilii Hagowskiej. Mszę w intencji Ojczyzny odprawili natomiast miejscowy proboszcz ks. dr Jan Zwierzchowski oraz bernardyn ojciec Zenon, który w homilii nawiązał do postaci jednego z najwybitniejszych proszowian w historii ojca Rafała.

Uroczystość na Rynku rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania Hymnu, po czym burmistrz Grzegorz Cichy przypomniał, że w tym roku wypada 665. rocznica nadania Proszowicom praw miejskich oraz setna rocznica ich odzyskania.

- Te siedem wieków historii Proszowic naznaczone było różnymi wydarzeniami. Były czasy rozkwitu i czasy upadku. Czasy, gdy rządzili nami zaborcy, miasto zostało zdegradowane do rangi osady, księgi parafialne były pisane w języku rosyjskim – mówił.

Wspomniał też o zniszczeniach, jakie spowodowały trwające w 1914 roku walki w rejonie Proszowic. W wyniku austriackiego ostrzału zniszczony został m in. kościół. Do dzisiaj w jego elewacji tkwi wmurowana łuska pocisku wystrzelonego przez Austriaków.

Po złożeniu przez delegacje wiązanek kwiatów pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki, swoje nagrody odebrali najlepsi uczestnicy rozegranych w ubiegłą niedzielę w Gniazdowicach zawodów strzeleckich.

Ostatnim punktem tegorocznych obchodów Święta Niepodległości w Proszowicach będzie niedzielny koncert Orkiestry Dętej Przyszłość z Niegardowa w Domu Kultury. Początek o godz. 16.

11 Listopada: Dzień Upamiętnienia Niepodległości