Proszowice. Ukrainiec oszukiwał metodą „na policjanta”. Wpadł w Warszawie [AKTUALIZACJA]

W piątek (23 czerwca) do 26-letniego mieszkańca podproszowickich Makocic zadzwonił mężczyzna, podający się za funkcjonariusza „służby bezpieczeństwa” banku, w którym ten ma prowadzony rachunek. Poinformował swojego rozmówcę, że w związku z zauważoną próbą wzięcia kredytu gotówkowego na jego nazwisko, istnieje możliwość posłużenia się bezprawnie jego danymi. W związku z czym bank zgłasza sprawę do Centralnego Biura Śledczego Policji, skąd należy spodziewać się telefonu z instrukcjami.

- Istotnie na drugi dzień do mieszkańca Makocic zatelefonował nieznany mężczyzna, przedstawiający się jako pracownik CBŚP i polecając właścicielowi rachunku bankowego ”wyzerowanie konta” w celu uniemożliwienia sprawcom zaciągnięcia kredytu. W tym celu on sam miał wdrożyć procedurę udzielenia mu kredytu gotówkowego telefonicznie. W ten sposób pokrzywdzony w siedmiu transzach przelał ze swojego rachunku bankowego łączną kwotę 20 tysięcy złotych na rachunek wskazany przez osobę, podającą się za pracownika Policji, którym w rzeczywistości był oszust – relacjonuje zastępca komendanta powiatowego policji w Proszowicach podinsp. Marcin Laskosz.

Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, w poniedziałek przyjechał do komendy w  Proszowicach i dalsze rozmowy z oszustami prowadził w obecności policjantów Wydziału Kryminalnego. Ci ustalili, że domniemani sprawcy działają na terenie Warszawy, wypłacając pieniądze przekazane przez swoje ofiary w stołecznych bankomatach. Ustalono, że prawdopodobnie 27 czerwca w jednym z warszawskich bankomatów na Bemowie dojdzie do wypłaty pieniędzy pochodzących z oszustwa. Proszowiccy policjanci, przy współpracy z funkcjonariuszami z Warszawy, udali się w miejsce podjęcia gotówki i zatrzymali osobę, wypłacającą pieniądze oraz jego domniemanego wspólnika.

Zatrzymani to dwaj obywatele Ukrainy w wieku 37 i 26 lat, pochodzący z Charkowa. Obaj zostali przetransportowani do Proszowic. Starszy z mężczyzn został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące pod zarzutem próby wyłudzenia pieniędzy. Drugi, który mieszkał wspólnie z oszustem, będzie pełnił rolę świadka.

- Sprawa jest rozwojowa, po otrzymaniu dokumentacji bankowej możliwe jest postawienie sprawcy kolejnych zarzutów popełnienia przestępstw na terenie całej Polski – dodaje komendant Laskosz.

To druga w ostatnich latach sprawa zatrzymania sprawcy przestępstwa popełnionego w powiecie proszowickim na terenie Warszawy. Poprzednio udało się odzyskać się obraz skradziony z kościoła w Żębocinie.

3 sposoby na piękny trawnik, zobacz co radzi ekspert, to musisz wiedzieć!