Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. W ramach rewitalizacji powstaje też przedszkole

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Przy ulicy Parkowej w Proszowicach trwają prace przy organizacji prywatnego przedszkola. Inwestycja jest współfinansowania ze środków unijnych przeznaczonych na rewitalizację. Nowa placówka może być alternatywą dla rodziców, dla których dzieci zabrakło miejsca w przedszkolach publicznych.

FLESZ - W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci

od 16 lat

W ramach inwestycji doszło do rozbudowy istniejącego domu mieszkalnego oraz zaadaptowania go na potrzeby przedszkola. W tej chwili w budynku prace są już bardzo zaawansowane. Pozostała kosmetyka, sprzątanie i montaż wyposażenia. Na zewnątrz z kolei trwa montowanie urządzeń, które będą stanowiły wyposażenie placu zabaw. - W przedszkolu zamierzamy uruchomić dwa oddziały dla 22 dzieci każdy – mówi inicjator przedsięwzięcia Dariusz Jasiński.

Pierwotnie planowano, że placówka rozpoczęłaby działalność 1 września, ale ta data może ulec zmianie ze względu na opóźnienia spowodowane koronawirusem. Do nowego przedszkola nie był jeszcze prowadzony nabór (placówek prywatnych nie obowiązuje tzw. rekrutacja), ale pomysłodawca liczy, że znajdą się rodzice chętni do posłania tutaj dzieci. - Naboru nie prowadziliśmy, bo nie chciałem pokazywać rodzicom placu budowy. W tej chwili wygląda to już wszystko zupełnie inaczej. Wiem, że zapotrzebowanie na przedszkole w Proszowicach jest skoro dla kilkunastu dzieci zabrakło miejsc w przedszkolach samorządowych na terenie miasta – przekonuje Dariusz Jasiński.

Kierująca Centrum Obsługi Oświaty w Proszowicach Marzena Migas powiedziała nam, że Proszowice jako gmina dysponują na swoim terenie wystarczającą ilością miejsc przedszkolnych, ale ich deficyt występuje na terenie samego miasta. Z tego powodu dla 16 trzylatków zabrakło podczas ostatniej rekrutacji miejsc w miejskich przedszkolach samorządowych. - Ich rodzice otrzymali propozycję zapisania dzieci do placówek na terenach wiejskich - mówi Marzena Migas. Nie jest też tajemnicą, że miasto potrzebuje drugiego przedszkola z prawdziwego zdarzenia, gdyż placówka na osiedlu Kopernika (Przedszkole Samorządowe nr 2) działa w złych warunkach lokalowych. Mieści się częściowo w prywatnym domu, częściowo w bloku spółdzielczym.

Dariusz Jasiński liczy z kolei, że część rodziców zamiast dowozić dzieci na wieś, wybierze placówkę prywatną w mieście. Jak zapowiada chciałby, aby opłaty za pobyt w przedszkolu były na takim poziomie, jak w drugim proszowickim przedszkolu niepublicznym. Z jego wyliczeń wynika, że odpowiedniej liczbie dzieci opłata czesnego na poziomie 400 zł miesięcznie od dziecka pozwoliłaby na zapewnienie dodatkowych zajęć logopedycznych, językowych czy rytmiki. Opłata czesnego wynika z faktu, że przedszkola niepubliczne – po spełnieniu wymogów formalnych – otrzymują co prawda na swoją działalność dotację (w tej chwili 675 zł na dziecko miesięcznie), ale stanowi ona 75 procent kwoty, przypadającej na dziecko w przedszkolu publicznym.
Dariusz Jasiński zachęca też do kontaktu osoby zainteresowane pracą w przedszkolu i posiadające do tego wymagane kwalifikacje. Nie kryje, że na lokalnym rynku pracy występuje deficyt takich osób. - W Powiatowym Urzędzie Pracy w Proszowicach nie ma zarejestrowanych tego typu osób, poszukujących pracy – zaznacza. Wstępne rozmowy były jak dotąd prowadzone z osobami z sąsiednich powiatów.

Warunkiem uruchomienia nowej placówki jest złagodzenie obostrzeń Głównego Inspektora Sanitarnego, dotyczących powierzchni przypadającej na jedno dziecko. Przy założeniu, że muszą to być cztery metry kwadratowe na osobę, grupy w nowym przedszkolu mogłyby liczyć maksymalnie 14 dzieci, co z finansowego punktu widzenia może być nieopłacalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski