Proszowicka liga futsalu. Dominatorzy z Bud-Remu

Proszowicke rozgrywki halowe mają już 20 lat, ale jeszcze nigdy rywalizacja nie została w takim stopniu zdominowana przez jedną drużynę. Bud-Rem wygrał, i to wyraźnie, wszystkie mecze zarówno rundy zasadniczej, jak i fazy play off, tracąc przy tym zaledwie 10 goli (strzelił 81).

Prawdziwym pokazem mocy zwycięzców był niedzielny pojedynek z broniącym tytułu Arobusem. W 6. minucie wynik otworzyła akcja Sebastiana Gorczycy, który podał do Arkadiusza Chlebowskiego, a ten huknął bez namysłu obok bezradnego bramkarza. Potem gracze Bud-Remu punktowali rywala niczym rasowi bokserzy, czekając na przechwyty piłki i wyprowadzając kolejne ciosy. Gdy Arobus, chcąc ratować sytuację, wycofał bramkarza, stracił kolejne trzy bramki i ochotę do walki. Tacy zawodnicy jak Andrzej Musiał czy Adam Przeniosło byli bezradni wobec znakomicie zorganizowanych przeciwników. Honorowe trafienie dla pokonanych padło w samej końcówce, gdy Oskara Kota zastąpił w bramce Chlebowski.

O wiele więcej emocji przyniósł mecz o trzecie miejsce pomiędzy Przyjaciółmi a WKS Koniusza. Na minutę przed końcem na tablicy widniał remis 4:4. Ekipa Przyjaciół postanowiła postawić wszystko na jedną kartę: wycofała bramkarza i… to się nie opłaciło. W odstępie 25 sekund dwukrotnie do pustej bramki trafił Tomasz Grzegórzko, zapewniając tym swojej drużynie miejsce na podium, a sobie tytuł wicekróla strzelców.

Na uwagę zasługuje też 9. miejsce Szreniawy Koszyce, która wyprzedziła dwa zespoły chociaż… nie wygrała na boisku żadnego meczu. Najpierw skorzystała jednak z nieobecności przeciwników, a w ostatnim meczu zremisowała wprawdzie z Canarinhos, ale okazała się lepsza w rzutach karnych. Dodatkowym bonusem dla młodziutkiej ekipy z Koszyc była nagroda fair play za postawę w całym turnieju. Mimo bolesnych nierzadko porażek drużyna zawsze stawiała się na boisku, z pokorą przyjmując rozstrzygnięcia boiskowe i sędziowskie. Zdobyła tym samym to, co czasem jest ważniejsze od bramek: sympatię i szacunek przeciwników.

Nagrodę MVP turnieju otrzymał Sebastian Gorczyca z Bud-Remu za to, że po profesorsku kierował grą defensywną drużyny, dokładając przy tym efektowne gole i asysty. Wątpliwości nie było też przy wyborze najlepszego bramkarza: Oskar Kot w całej rywalizacji wpuścił zaledwie dziewięć goli w 12 meczach. Z kolei 32 trafienia pozwoliły Andrzejowi Musiałowi z Arobusa na zdobycie tytułu króla strzelców.

Nagrody i dyplomy podczas ceremonii zakończenia rozgrywek wręczali starosta Krystian Hytroś, zastępca burmistrza Zbigniew Nowak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Pabjańczyk, radna powiatowa Joanna paluch oraz Mateusz Gajda i Piotr Łakomy, czyli prezes wiceprezes Stowarzyszenia KPR Razem, które po raz siódmy zorganizowało halowe rozgrywki. Oprócz sportowców podziękowania otrzymali sędziowie Wojciech Curyło i Krzysztof Patyk oraz przedstawiciel sponsora tytularnego rozgrywek, firmy Bud-Rem, Zbigniew Gorczyca.

Bud-Rem – Arobus 8:1 (3:0)
1:0 Chlebowski 6, 2:0 Wątek 9, 3:0 Gorczyca 20, 4:0 Tabor 27, 5:0 Bździuła 28, 6:0 Tabor 32, 7:0 Bździuła 36, 8:0 Gorczyca 37, 8:1 A. Krawiec 40.
Bud-Rem: Oskar Kot – Sebastian Gorczyca, Karol Stanek, Arkadiusz Chlebowski, Mirosław Tabor, Krzysztof Bździuła, Mateusz Wątek, Jakub Wieczorek, Adam Wilk, Kamil Kopeć, Szymon Chwał
Arobus: Michał Siwiecki – Adam Przeniosło, Tomasz Przeniosło, Andrzej Musiał, Maciej Przeniosło, Arkadiusz Krawiec, Patryk Krawiec, Tomasz Piotrowicz, Cyprian Baranowski

WKS Koniusza – Przyjaciele 6:4 (3:2)
0:1 Gądek 5, 1:1 Bucki 10, 2:1 Kuczkowski 14, 3:1 Kuczkowski 15, 3:2 Nowak 17, 3:3 Nowak 27, 3:4 Pełka 28, 4:4 Bucki 33, 5:4 Grzegórzko 40, 6:4 Grzegórzko 40
Koniusza: Michał Kozub – Michał Kuczkowski, Piotr Bucki, Kamil Osuch, Tomasz Grzegórzko, Norbert Wyjadłowski, Mateusz Zasada, Piotr Rojek, Marcin Sobczyk, Przemysław Maderak
Przyjaciele: Dominik Sarna - Kamil Nowak, Adrian Krawczyk, Paweł Pełka, Łukasz Gądek, Mateusz Sokół

Mecz o 5. miejsce
Escaro Dream Team – Tomicom 4:2 (Gumula 2, Grabowski, Barczyk – Wrona. A. Ciesielski)

Mecz o 7. miejsce
Młode Ziemniaki – Kilo Wiejskiej 5:0wo

Mecz o 9. miejsce
Szreniawa Koszyce – Canarinhos 3:3 (Damian Gustak, Dawid Gustak, Zając – Banaś 2, Nawrocki) karne 2:1

11 miejsce: PKS Laga

1. Andrzej Musiał (Arobus) – 32 gole
2. Tomasz Grzegórzko (WKS Koniusza) – 24
3. Łuaksz Gądek (Przyjaciele) – 23
4. Arkadiusz Chlebowski (Bud-Rem) – 21
5. Bartłomiej Grabowski (Escaro) – 16
6-7. Aleksander Ciesielski (Tomicom), Mateusz Wątek (Bud-Rem) - 15
8. Jakub Chwał (Młode Ziemniaki) – 14

Drożejące mieszkania w Polsce