Proszowicka liga futsalu. Wpadka faworyta i festiwal hat tricków

Jak żyją Polacy w Katarze?

Na rozpoczęcie drugiej serii spotkań zmierzyły się drużyny, które na inaugurację wygrały swoje mecze. Tomicom i Przyjaciele stworzyły bardzo ciekawe widowisko, które do końca trzymało w napięciu. Gracze Tomicomu prowadzili już 2:0 po trafieniach A. Ciesielskiego i Grzyba. Rywale zdołali jednak wyrównać po bramkach Wieczorka i Gądka. O wygranej Tomiconu zadecydowało samobójcze trafienie jednego z rywali.

W drugim meczu doszło do sporej niespodzianki. Liderujące po pierwszej serii KKF Caffaro rozpoczęło mecz z Matechem planowo: od prowadzenia po strzale Gorczycy. Rywale nie zamierzali jednak odpuszczać. Po trafieniach Stalmacha, Adamskiego, Busińskiego wyszli na dwubramkowe prowadzenie, które utrzymali do końca. Wprawdzie z rzutu karnego na 2:3 trafił Kwiecień, ale drugi gol Adamskiego rozstrzygnął mecz.

W meczu Arobusa z Kilo Wiejskiej po raz pierwszy w tegorocznych rozgrywkach wystąpił Adam Przeniosło, kolekcjoner tytułów MVP poprzednich edycji. Może nie błyszczał tak, ja zwykle ale, i tak pomógł swoim kolegom w zwycięstwie 6:3.

Bardzo zacięty i momentami ostry był pojedynek Młodych Ziemniaków z Pershing Pop Car Team. Od początku meczu między zawodnikami mocno iskrzyło i kolejne bramki były przeplatane licznymi faulami. Ostatecznie z tej bitwy zwycięsko wyszły Ziemniaki, w których szeregach hat trickiem popisał się Rokita.

W ostatnim meczu tych hat tricków było aż trzy, a to za sprawą graczy WKS Koniusza: Grzegórzki, Zasada i N. Wyjadłowski. Ich drużyna pewnie pokonała Wisłę Sierosławice 9:3.

Po dwóch kolejkach na czele tabeli z kompletem zwycięstw Arobus i Tomicom.

Tomicom – Przyjaciele 3:2
Matech – KKF Caffaro 4:2
Arobus – Kilo Wiejskie 6:3
Młode Ziemniaki – Pershing Pop Car Team 6:4
Wisła Sierosławice – WKS Koniusza 3:9

5 - Adam Rokita (Młode Ziemianki), Aleksander Ciesielski (Tomicom)
4 - Szymon Kwiecień (Caffaro), Łukasz Gądek (Przyjaciele), Maciej Przeniosło (Arobus).