Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest rolników 2024. Małopolska też wzięła udział. Tak wyglądała akcja sprzeciwu wobec polityki Unii Europejskiej w Miechowie

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Protestujący wyjeżdżają z placu targowego na ulicę Racławicką
Protestujący wyjeżdżają z placu targowego na ulicę Racławicką Aleksander Gąciarz
Rolnicy z rejonu Miechowa protestowali w środę przeciwko polityce Unii Europejskiej oraz nieuczciwą ich zdaniem konkurencją płodów rolnych z Ukrainy. Przez kilkadziesiąt minut kolumna ciągników poruszała się po ulicach Miechowa i najbliższej okolicy. Klasycznej blokady dróg jednak nie było. Protesty rolników zaplanowano w całej Polsce, w Małopolsce było ich

Rolnicy zebrali się w południe na placu targowym przy ulicy Racławickiej. Na miejscu pojawiło się około 30 ciągników ozdobionych często flagami narodowymi. Było też kilka samochodów osobowych.

- Nie zgadzamy się z decyzja Komisji Europejskiej o wyłączeniu z użytkowania czterech procent gruntów rolnych. Będzie to oznaczać mniejsze plony, a rolnik będzie ponosił większe koszty produkcji. Taka polityka przełoży się na wyższe ceny dla konsumentów – przekonuje organizator miechowskiego protestu Patryk Natkaniec z Kropidła w gminie Słaboszów.

Uczestnicy środowej demonstracji zwracają tez uwagę na niekontrolowany w ich opinii napływ płodów rolnych z Ukrainy. Podkreślają, że polscy rolnicy muszą produkować zgodnie z unijnymi wymogami, podczas gdy ukraińskich holdingi rolniczych, gospodarujących na tysiącach hektarów, te obostrzenia nie obowiązują. Takie rozwiązania są skrajnie niekorzystne i mogą doprowadzić do upadku polskiego rolnictwa, które nie będzie w stanie konkurować z ukraińskim.

- Liczymy, że rząd polski, w skład którego wchodzi przecież Polskie Stronnictwo Ludowe, wspólnie z komisarzem Wojciechowski stworzą koalicję i postawią zdecydowane weto dla tych zjawisk. To nie jest przecież tylko nasz, polski problem. Protestują Niemcy, Włosi, Francuzi, Holendrzy, prawie cała Unia Europejska – dodaje Patryk Natkaniec.

Rolnicy podczas protestu nie blokowali dróg. Przez kilkadziesiąt minut poruszali się natomiast zwartą kolumną ciągników ulicami Miechowa i jego obwodnicą.

Internetowi oszuści w natarciu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski