Krzysztof Kawa: KAWA NA ŁAWĘ
Faktem jest, że sam owego przeciwnika, czyli bojowników kaukaskich, sprowokował pomysłem, by uderzyć w nich... nartami. Trik polegał na "wyczyszczeniu” zboczy zachodniego Kaukazu poprzez wykarczowanie lasów i zagospodarowanie terenu nowoczesnymi gondolami. Śmiały projekt zakładał, że po igrzyskach na Krasną Polanę będą pielgrzymować narciarze z całego świata, co będzie punktem wyjścia do stopniowej zmiany charakteru niebezpiecznego rejonu.
Wygląda jednak na to, że pomysłodawca się przeliczył. Po pierwszych zamachach w Wołgogradzie światu trudno będzie uwierzyć, że beztroska zabawa w górach otaczających Soczi jest możliwa. Bo o ile podczas zimowych igrzysk zapewne w tym rejonie nie dojdzie do żadnego ataku terrorystów, o tyle nikt nie zagwarantuje bezpieczeństwa w sąsiedztwie wirtualnego emiratu Doku Umarowa, gdy w ślad za sportowcami czarnomorską twierdzę opuszczą służby specjalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
