FLESZ - Polacy ofiarami oszustów
Ruszamy obecnie z przebudową ośrodka. Prace związane są z rozbudową budynku, a także remontem dotychczasowych pomieszczeń, sanitariatów i zmianą dachu na dwuspadowy. Umowa z wykonawcą została podpisana - poinformował Tomasz, Gwizdała, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia.
Zadanie zrealizuje firma MURKRAK z siedzibą w Węgrzcach wraz z Zakładem Remontowo-Budowlanym MURDZA z Miechowa. Z finansowaniem inwestycji były pewne trudności. Dotychczas gmina na to pieniędzy nie miała. Teraz zdobyła dotację rządową, ale i z tym były pewne kłopoty.
Początkowo szacowaliśmy, że prace mogą kosztować ponad 1 mln 270 tys. zł, ale wraz z nowym zagospodarowaniem terenu. Składając wniosek o dotację wpisaliśmy taką kwotę i tyle dofinansowania nam przyznano, jednak okazało się, że to za mało - mówi wójt Gwizdała.
Jak informuje wicewójt Marcin Kyc ceny w branży budowlanej poszły tak w górę, że gdy gmina ogłosiła przetarg na rozbudowę ośrodka, to najniższa oferta była sporo większa niż pierwsze szacunkowe kwoty.
W przetargu startowało pięć firm. Najniższa oferta była 1 mln 469 tys. zł, a najwyższa sięgała prawie 2 mln zł - wylicza zastępca wójta.
Samorządowcy szukali rozwiązania. Wiadomo było, że mieszkańcy sprawy remontu ośrodka zdrowia nie pozwolą odłożyć na inny termin. Zebrania wiejskie zaczynały się i kończyły na temacie ośrodka zdrowia. Ludzie uznali, że w czasie deszczu pacjentom podczas wizyt u lekarza będzie lało się na głowę. Samorządowcy musieli przenieść pieniądze z innej inwestycji i wykonać modernizację ośrodka.
Z rządowego programu mieliśmy też dotację na remont budynku Urzędu Gminy w Jerzmanowicach. Tam wnioskowaliśmy o 2,9 mln zł, dostaliśmy 2 mln zł. Jednak uznaliśmy, że część tych pieniędzy musimy wykorzystać dla ośrodka w Przegini, nie było innego wyjścia, bo ośrodek jest ważniejszy. Napisaliśmy do premiera Mateusza Morawieckiego prośbę o możliwość przesunięcia pieniędzy. Zostało to zaakceptowane, a Rada Gminy podjęła stosowną uchwałę na sesji nadzwyczajnej i udało się przenieść 400 tys. zł na prace w ośrodku zdrowia w Przegini - mówi wójt Tomasz Gwizdała.
Samorządowcy z gminy Jerzmanowice-Przeginia zaznaczają, że od czasów wybudowania ośrodka w Przegini w połowie lat 70-tych ubiegłego wieku nie było w tym budynku gruntownego remontu. Przez dziesiątki lat udało się robić tylko małe drobne poprawki. Zarówno obecne władze gminy, jak i mieszkańcy mówią, że tak zniszczonego i zużytego budynku przeznaczonego na placówkę medyczną trudno byłoby znaleźć w okolicy.
Na wykonanie przebudowy firma ma rok czasu, wszystko musi się się odbywać przy normalnym funkcjonowaniu ośrodka.
- Torty jak marzenie! Cudeńka spod Krakowa robią teściowa z synową
- Powiat krakowski. Dotacja z tarczy antykryzysowej na modernizację zabudowań dworskich
- W Krzeszowicach stanęły sztuczne płuca. Mieszkańcy obserwują, czym oddychają
- Rudno. Agaty w pełnym świetle. Poszukiwacz minerałów stworzył muzeum
- Budowa ostatniego odcinka obwodnicy Skawiny potrwa o kilka miesięcy dłużej
- Skawina. Tysiące nielegalnych papierosów. Policjanci ukrócili "lewy" biznes tytoniowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?