Kryspinów
Jak twierdzą starsi wiekiem kryspinowianie, pamiętający opowieści rodziców i dziadków, figura oznacza miejsce, w którym grzebano zmarłych na zarazę - zwyczajowo nazywane cmentarzem cholerycznym. Kiedy to się działo, nikt nie wie; ale nie jest wykluczone, że widniejąca na kolumnie data 1831 została umieszczona nie bez kozery. Przechowała się natomiast wieść, że podczas pomoru, gdy wymierały całe rodziny, ciała ofiar epidemii wywożono z dala od wsi (ostatnie zabudowania Kryspinowa dzieliło od tego miejsca kilkaset metrów) i po posypaniu wapnem składano do wspólnej mogiły.
Potem wieś się rozrastała - aż doszła do cmentarza. Dziś nie sposób z układu terenowego odczytać, że pośród murowanych domów rozciąga się miejsce przesiąknięte rozpaczą. Bo przecież ani cokół, ani figura niczego nie powiedzą.
Tekst i fot. (HAUS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?