Przyjeżdżajcie na tukę!

Tradycyjnie już każda kolejna tuka rozpoczyna się na polu od kopania ziemniaków Fot. Maciej Hołuj

Obecność teatru na tuce to efekt spektaklu, jaki w maju tego roku aktorzy Doroty Ruśkowskiej zagrali pod dachem stodoły w Bogdanówce. Dyrektorka teatru oraz właściciel stodoły tak przypadli sobie do gustu, że postanowili tegoroczną tukę wzbogacić o występ aktorów. - Wystąpimy z krótka etiudą o tematyce ziemniaczanej, oczywiście. W role pyz wcielą się dwie nasze aktorki: Beata Uchacz oraz Renata Piekarz, które bawić będą publiczność specjalnie napisanymi na tę okazję tekstami Edy Firek, naszej "nadwornej" tekściarki - mówi Dorota Ruśkowska. - Będę miała także wielką przyjemność poprowadzenia całej imprezy u boku znakomitego bajarza, animatora kultury i założyciela zespołu regionalnego "Kliszczacy" Stanisława Funka.

Tuka to ponad wiekowy zwyczaj kopania ziemniaków na polach Tokarni i jej okolic. Kiedy zamożny gospodarz nie był w stanie siłami swoich parobków i rodziny zebrać ziemniaków z pola, zwoływał tzw. tukę. Z całej wsi schodzili się na jego pole ochotnicy, którzy po ciężkiej pracy w polu byli gośćmi gospodarza bawiąc się, jedząc i pijąc na jego koszt.

Obrzęd odszedł w pewnym momencie w niepamięć i pewnie nigdy nie powróciłby do łask, gdyby nie pomysł Andrzeja Słoniny, aby go wskrzesić i zachować jego tradycję. Przed pięciu laty "zmartwychwstała" tuka odbyła się na polu ziemniaczanym i w stodole w Bogdanówce stając się natychmiast absolutnym hitem sezonu.

Przez pięć lat impreza rozwijała się zataczając coraz szersze kręgi. Dzisiaj na tukę przyjeżdżają mieszkańcy: Krakowa, Myślenic i okolic Tokarni. Z roku na rok stodoła Andrzeja Słoniny gości coraz większą rzeszę uczestników. Ten rok zapowiada się pod tym względem rekordowo, bowiem dobra sława tuki sięga już bardzo daleko od Bogdanówki i Tokarni i swój udział w tegorocznym obrzędzie zapowiada wielu gości.

Na co mogą liczyć w tym roku? Przede wszystkim doświadczą na własnej skórze trudów zbierania ziemniaków z pola. Potem, w nagrodę za ciężką pracę, będą mogli, pod dachem stodoły, potańczyć i pośpiewać z członkami zespołu "Zagórzanie". Atrakcji na pewno nie zabraknie. Tuka już za tydzień!

(MH)