Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Białowieska

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Zapowiada się kolejna ekobatalia. Na miarę Rospudy, a może nawet większa. Tym razem o Puszczę Białowieską. Ostatni skrawek pierwotnej puszczy, jaka niegdyś porastała prawie całą Europę.

Jej część chroni nasz i białoruski park narodowy, reszta jest zwyczajnym lasem. Z kilkusetletnimi dębami i wiekowymi lipami. Tamtejsze nadleśnictwa pięciokrotnie zwiększyły plan wyrębu.

Wedle leśników pod siekierę pójdą głównie świerczyny uszkodzone przez kornika. Skala wycinki jest niezbędna dla opanowania plagi. Dla organizacji ekologicznych jest to pretekst do zamachu na przyrodę, wywołanego żądzą zysku okolicznych mieszkańców oraz drzewnego lobby. Jedni i drudzy żyją z obróbki drewna.

Temperaturę sporu podniósł czynnik polityczny. Czyli utarty pogląd, iż władze o prawicowej proweniencji nie przepadają za ekologami. I vice versa. Wypadałoby pójść do puszczy i obejrzeć drzewo za drzewem, gdyż przy tak skrajnej argumentacji trudno przyznać komukolwiek rację. Obydwie strony okopały się na zajętych rubieżach. Kompromis jest niemożliwy i tylko czekać, aż zagrzmią działa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski