Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Niepołomice - GKS Tychy. "Żubry" odczarowały swój stadion

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Puszcza Niepołomice - GKS Tychy 2:1 w meczu 14. kolejki I ligi. To pierwsze w tym sezonie zwycięstwo "Żubrów" na swoim stadionie, wywalczone po emocjonującej końcówce.

Poprzednio gola w Niepołomicach „Żubry” zdobyły 10 sierpnia, w meczu z Sandecją, który zapoczątkował serię porażek - było ich pięć (plus szósta w pucharowym spotkaniu z Legią). Wczoraj gospodarze odcinanie od złej passy mogli zacząć już w 5 min, ale wtedy Hubert Tomalski nie pokonał Konrada Jałochy. Za moment był spalony po drugiej stronie boiska i nieuznany gol Szymona Lewickiego. A w 14 min szturm Puszczy w polu karnym tyszan: Wiktor Żytek trafił w poprzeczkę, dobitkę Marcina Orłowskiego obronił Jałocha, ale tej Bartosza Żurka już nie. 1:0!

Blisko wyrównania było w 25 min - Marcin Stefanik stojący przy słupku po kornerze zablokował piłkę po uderzeniu Macieja Mańki. Generalnie jednak lepiej prezentowali się miejscowi, po oskrzydlających akcjach główkowali Żytek (niecelnie) i Tomalski (w bramkarza). Aż w 40 min tyszanie przyjęli drugi cios: Żurek prostopadłym podaniem wypuścił w bój Tomalskiego, a ten kapitalnie skończył akcję.

Druga połowa zaczęła się tak, jak można się było spodziewać - atakami gości. I w 54 min pierwszy raz w meczu musiał wykazać się Mateusz Górski, broniąc „główkę” Lewickiego. 8 minut potem poradził sobie z uderzeniem Łukasza Grzeszczyka z 20 m.

Niepołomiczanie też atakowali, kilka akcji rozegrali naprawdę efektownie. W 80 min nie upilnowali jednak w polu karnym Wojciecha Szumilasa, i ten, po centrze Mańki, zdobył gola.

W ostatnich minutach Puszcza broniła prowadzenia. Dosłownie - do ostatniej akcji, w szóstej minucie doliczonego czasu, kiedy Górski obronił strzał Mańki.

Puszcza Niepołomice - GKS Tychy 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Żurek 15, 2:0 Tomalski 40, 2:1 Szumilas 80.
Puszcza: Górski - Furtak, Stawarczyk, Bartków, Widejko - Stefanik, Żytek (77 Nowak) - Żurek, Serafin (89 Szczepaniak), Tomalski (90+1 Kotwica) - Orłowski.
Tychy: Jałocha - Mańka, Biernat, Kowalczyk (87 Kasprzyk), Szeliga - Kristo (58 Szumilas), Daniel - K. Piątek (65 Połap), Grzeszczyk, Steblecki - Lewicki.
Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Żółte kartki: Furtak, Widejko, Żytek - Biernat, Kowalczyk. Widzów: 610.

Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]

Cracovia. Żony, partnerki, dziewczyny piłkarzy. Oto one! [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Puszcza Niepołomice - GKS Tychy. "Żubry" odczarowały swój stadion - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski