Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni chcieli ściąć pensję wójtowi Wacławskiemu. Nie udało im się

Robert Szkutnik
Jan Wacławski rządzi od 22 lat. Gmina ma niecałe 7 tys. mieszkańców, jest jedną z najmniejszych w powiecie wadowickim
Jan Wacławski rządzi od 22 lat. Gmina ma niecałe 7 tys. mieszkańców, jest jedną z najmniejszych w powiecie wadowickim Robert Szkutnik
Stryszów. Wójt Jan Wacławski nawołuje, żeby pomysłodawcy obniżki jego pensji - 12 tys. 100 złotych - najpierw sięgnęli do własnych kieszeni.

Pięciu radnych uznało, że 12 tysięcy 100 zł to stanowczo za dużo jak na wynagrodzenie wójta maleńkiej gminy Stryszów. To niewiele mniej niż zarabia Jacek Majchrowski, prezydent prawie 800-tysięcznego Krakowa. Radni chcieli obniżyć wójtowi wynagrodzenie o 2 tysiące złotych, ale im się nie udało.

Jan Wacławski jest wójtem Stryszowa już 22 lata. To najdłużej urzędujący nieprzerwanie samorządowiec w gminie powiatu wadowickiego. Ma na swoim koncie sporo sukcesów, ale też dorobił się przez te lata przeciwników politycznych. Ostatnie wybory samorządowe wygrał tylko kilkunastoma głosami.

Uchwałę w sprawie obniżenia wynagrodzenia skierowali: Jakub Kwartnik, Łukasz Studnicki, Krystian Porębski, Robert Klimowski i Krzysztof Adamczyk. Swój pomysł propagowali w internecie. Argumentowali tam, że zarobki wójta uważają za nieodpowiednie. A przecież wójt ciągle mówi o konieczności oszczędzania, gdyż gmina jest zadłużona.

"Nie jesteśmy gminą na tyle bogatą, aby płacić jedną z najwyższych pensji brutto" - napisał Krzysztof Adamczyk. - Za te pieniądze można by było oświetlić gminę, a tak to latem wieczorami latarnie są wyłączone - dodaje Jakub Kwartnik. W tej gminie radni mają po 270 złotych diety.

Sprawa wynagrodzenia dla wójta była omawiana podczas ostatniej sesji Rady Gminy. W 15-osobowej radzie wójt ma więcej zwolenników niż przeciwników. Radni popierający wójta argumentowali, że ma on duże zasługi dla gminy, a obniżenie jego wynagrodzenia byłoby dla niego "niesprawiedliwą karą".

Sam wójt też uważa, że ciężko pracuje. Jak wyliczył - nawet po 220 godzin w miesiącu. Pracy poświęca każdą wolną chwilę, soboty i niedziele. Ponadto uważa, że jego pensja wcale nie jest tak wysoka. Pensja zasadnicza to 5900 zł, a reszta to dodatki, za staż pracy, funkcyjny i służbowy.

- Niektórzy nauczyciele zarabiają 6,5 tys. zł, pracując 176 godzin miesięcznie - podkreśla Wacławski, zaznaczając, że za swoje wynagrodzenia kupuje na imprezy słodycze dla dzieci, a dla kobiet kwiaty. Za zostawieniem pensji wójta na dotychczasowym poziomie głosowało dziewięciu radnych, pięciu było przeciwko, a jeden się wstrzymał.

Zarobki w wadowickim
Tomasz Żak, burmistrz Andrychowa - 12 tys. 220 zł
Wacław Wądolny, wójt Mucharza - 12 tys. 100 zł
Małgorzata Chrapek, wójt Wieprza - 12 tys. 100 zł
Adam Kręcioch, wójt Tomic - 11 tys. 582 zł
Mateusz Klinowski, burmistrz Wadowic - 11 tys. 500 zł
Bogusław Antos, wójt Brzeźnicy - 11 tys. 024 zł
Augustyn Ormanty, burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej - 9 tys. 900 zł
Mariusz Krystian, wójt Spytkowic - 9 tys. 830 zł
Tadeusz Łopata, wójt Lanckorony - 8 tys. 725 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski