Ratowniczy helikopter nie doleciał do wypadku

Tragedia w Budziszowie Wielkim

Na miejsce udał się helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który rozbił się po drodze w okolicach miejscowości Jarostów, około 200 metrów od zabudowań. Na pokładzie znajdowała się trzyosobowa załoga. Śmigłowiec leciał, by pomóc kobiecie w ciąży, poszkodowanej w karambolu na autostradzie.
Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu - Krzysztof Gielsa, w okolicach gdzie rozbił się śmigłowiec jest gęsta mgła i służby ratownicze miały problem z jego namierzeniem. Poinformował, że udało się nawiązać kontakt z jednym z lekarzy lecących śmigłowcem i dzięki temu zlokalizowano śmigłowiec.
Autostrada Wrocław- Legnica zablokowana jest także w okolicy zjazdu do Pietrzykowic. W poprzek drogi stoi TiR. Wcześniej dachował tam samochód osobowy. Dwie osoby są ranne. Korek zaczyna się już na podwrocławskich Bielanach.
Iar/Wojs