Wiele wskazuje na to, że siłą rozpędu gracze z Mszany Dolnej przebić się mogą na wiosnę 2013 r. do IV ligi. Nie miałby nic przeciwko temu Tadeusz Filipiak, znany ze swych sportowych upodobań burmistrz miasta pod Lubogoszczą.
- Nie wywieramy presji na piłkarzy, cieszymy się z tego, co już osiągnęliśmy. Jeśli jednak wytworzy się korzystna dla nas koniunktura, to bylibyśmy frajerami, gdybyśmy z tego nie skorzystali - podkreśla burmistrz.
Przypomina jednocześnie, że kierowany przez niego urząd jest największym sponsorem piłkarskiej drużyny Turbacza.
- Dajemy pieniądze, ponieważ widzę, że są one właściwie dysponowane, głównie na szkolenie młodzieży. Czuwa nad tym prezes klubu Władysław Szczypka - tłumaczy.
Obecnie największą nadzieją mszańskiego futbolu jest 17-letni napastnik Krzysztof Piekarczyk. To najskuteczniejszy strzelec V-ligowca, bez respektu walczący z dużo starszymi od siebie obrońcami. W ataku partneruje mu inny snajper Bartłomiej Paś. Ostoją formacji defensywnej jest Michał Smoleń, a bramki strzeże zawodowy policjant Krzysztof Kawula.
- Jeszcze przed sezonem, podczas pogrzebu zmarłego nagle wieloletniego działacza Kazimierza Kokoszki, zawodnicy złożyli deklarację, że grać i zwyciężać będą właśnie dla niego. Na razie z obietnicy wywiązują się z nawiązką. To dobrze, bo w mieście wyczuwalny jest głód dobrego futbolu - zaznacza Tadeusz Filipiak.
(DW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?