MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozstrzelani pocztowcy

Redakcja
Dziś, po 67 latach od tamtych wydarzeń, w historycznym budynku nadal mieści się urząd pocztowy, a w kilku jego salach turyści obejrzeć mogą wystawę poświęconą dziejom Poczty Polskiej w Gdańsku i bohaterskiemu epizodowi z września 1939 r.

Muzeum Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku

1 września 1939 r. oddziały gdańskiej policji i SS zaatakowały gmach Poczty Polskiej w Gdańsku. 54-osobowa załoga pocztowców pod dowództwem ppor. rez. Konrada Guderskiego stanęła do walki. Obrona placówki trwała 14 godzin.

Potężny trzypiętrowy budynek z czerwonej cegły stoi w centrum miasta przy placu Obrońców Poczty Polskiej (przed wojną ul. Heweliusza). Bez planu miasta dość trudno do niego trafić. Mimo wielkości - otoczony starymi kamienicami i zupełnie współczesnymi brzydkimi blokami - ginie bowiem w gęstwinie ciasnej miejskiej zabudowy.
Pierwsze, co dostrzegają turyści, to znajdujący się na placu przed gmachem monumentalny pomnik polskich obrońców wzniesiony w 1979 r. Przedstawia umierającego pocztowca, który przekazuje karabin stojącej nad nim bogini Nike. Z torby pocztowca wysypują się listy, a nad boginią unoszą się srebrne gołębie. Wykonany z błyszczącej nierdzewnej stali kontrastującej z szarym brukiem placu i czerwoną cegłą gmachu pomnik jest mocnym akcentem tego miejsca, choć dziś razić może nieco pewien jego anachronizm.
Do budynku poczty wiedzie efektowny ozdobny portal, w którym umieszczono godło państwowe i symbol pocztowej pracy - złotą trąbkę listonosza.
Muzeum Obrońców Poczty Polskiej zajmuje kilka pomieszczeń na parterze. W pierwszej sali przedstawiono okoliczności i przebieg dramatycznej walki stoczonej tu 1 września 1939 r. W gablotach obejrzeć można znane chyba każdemu Polakowi fotografie atakowanego przez Niemców gmachu poczty, dokumenty i zdjęcia biorących udział w walce pracowników (w tym m.in. dowódcy obrony ppor. rez. Konrada Guderskiego) - legitymacje pocztowe, książeczki wojskowe, pisma urzędowe, a wreszcie szczegółowy opis 14-godzinnej walki. W jednej z gablot umieszczono przedwojenny mundur pocztowca, a także broń używaną przez polską załogę - karabinek mauzer i granaty obronne.
Szczególne wrażenie robi jednak gablota, w której znalazły się przedmioty wydobyte ze zbiorowego grobu rozstrzelanych obrońców poczty. Jako że placówka nie była obiektem wojskowym Niemcy nie uznali obrońców za kombatanów i ponad trzydziestu z nich rozstrzelali 5 października 1939 r. na gdańskim cmentarzu na Zaspie. By ukryć dowody zbrodni, ciała pochowano w nieoznakowanym grobie.
Mogiłę odkryto przypadkiem w 1991 r. podczas prac ziemnych przy budowie garaży na osiedlu Zaspa. Ciała obrońców ekshumowano i przeniesiono na znajdujący się w pobliżu cmentarz Ofiar Faszyzmu. Za szkłem leżą fragmenty mundurów, guziki, buty, przedmioty osobiste - grzebienie, okulary, medaliki, klucze, zdjęcia, wreszcie łuski od nabojów, którymi zabito pocztowców. Skorodowane przedmioty przypominają jako żywo te wydobywane niegdyś z grobów katyńskich...
Kolejne pomieszczenia muzeum przybliżają dzieje poczty polskiej, a zwłaszcza poczty polskiej w Gdańsku i na Pomorzu, począwszy od XVI w. aż do dziś. Z prezentowanych dokumentów można dowiedzieć się, że organizatorem polskiej sieci pocztowej w Wolnym Mieście Gdańsku po I wojnie światowej był pochodzący z Tarnowa Kazimierz Pobóg Lenartowicz, absolwent prawa na UJ.
Są też przedwojenne polskie znaczki znalezione w pierwszych dniach września 1939 r. przez pewnego gdańszczanina na chodniku przed spalonym budynkiem poczty. Gdańszczanin, Niemiec, przechował je przez całą wojnę, a w latach 80. ubiegłego wieku przekazał do gdańskiego muzeum...
PAWEŁ STACHNIK
Fot. autor
Muzeum Obrońców Poczty Polskiej, oddział Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, pl. Obrońców Poczty Polskiej 1-2, czynne: wtorek-piątek w godz. 10-16, poniedziałek -**nieczynne, niedziela, w godz. 10.30-14, wstęp wolny. Bilet 3 zł, dzieci i młodzież 2 zł.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski