Rynek Podgórski zmieni oblicze już w tym roku

Profesor Zbigniew Myczkowski, projektant przebudowy Rynku Podgórskiego, dostosował projekt do większości uwag zgłoszonych podczas konsultacji społecznych. Uznał, że jeśli wycinka starych drzew i likwidacja punktów handlowych (kiosków i kwiaciarni) budzi tyle emocji, pójdzie mieszkańcom na rękę.

Wspólnie z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Trans­portu zdecydował, że z Rynku zniknie tylko 10 drzew iglastych i krzewy, a kioski prasowe zostaną. Natomiast kwiaciarki wrócą na Rynek po przebudowie, ale będą sprzedawać kwiaty jak na Rynku Głównym, czyli na straganach pod parasolami.

Urzędnicy nie zgodzili się natomiast na budowę ścieżki rowerowej wokół Rynku. Zauważyli, że takowej nie ma także na Rynku Głównym. A ścieżki rowerowe m.in. z Brodzińskiego dochodzą prawie na Rynek Podgórski.

Przebudowa rozpocznie się na początku lipca. Jak zapowiada Jerzy Marcinko, dyrektor ZIKiT, najpierw wykonawca zajmie się nawierzchnią placu. Porządkowanie zieleńca, budowa małej architektury to plany na 2015 rok.

W Podgórzu będą fontanna o jak najprostszej formie oraz latarnie i ławki stylizowane na te z XIX wieku. Po obu stronach Rynku posadzony zostanie szpaler czerwonych klonów kolistych – razem 24.

– To nie będą małe, niepozorne drzewka, ale duże, ładne egzemplarze – zaznaczył projektant. – Wierzę, że tak się spodobają, iż mieszkańcy sami poproszą nas o wycięcie pozostawionych starych drzew i zastąpienie ich nowymi klonami – dodał.

Mieszkańcy Podgórza, którzy przyszli do siedziby ZIKiT, aby zapoznać się z ostatecznym projektem, pytali, dlaczego gmina nie ogłosiła konkursu na projekt tak ważnego dla Podgórza salonu dzielnicy. Usłyszeli, że wybrano korzystniejsze właśnie dla mieszkańców rozwiązanie. Otóż podczas realizacji projektów konkursowych mieszkańcy nie mają nic do powiedzenia, nawet jeśli zmiany im się nie podobają. Gdy powstaje projekt bez konkursu, jest on szczegółowo omawiany z mieszkańcami podczas konsultacji społecznych. Zgłaszane uwagi są przeważnie brane pod uwagę, więc mieszkańcy mają bardzo ważny wpływ na wygląd nowego placu.

Zygmunt Włodarczyk, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze, stwierdził, że nadal nie bardzo wie, jak Rynek będzie wyglądał po zakończeniu przebudowy. Projektant poza mało czytelnym rysunkiem nie przedstawił bowiem nowej, ostatecznej wizualizacji. Dyrektor Marcinko obiecał, że wkrótce wizualizacja powstanie i zostanie przesłana do rady dzielnicy. Pojawi się też na stronie internetowej ZIKiT.

Pracownikom zarządu infrastruktury i projektantowi obe­rwało się od mieszkańców za usunięte w minionym tygo­dniu budki lęgowe dla ptaków. Były podobno niezasiedlone, więc przeniesiono je do pobliskiego parku Bednarskiego. Wykonawca przebudowy oświadczył, że zakupi nowe budki i powiesi je na Rynku.

Napisz do autora:
[email protected]