MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzemieślnik i artysta

Redakcja
Wędrując po drogach powiatu wielickiego, odwiedzając miejskie i wiejskie cmentarze, natknąć się można na charakterystyczne w formie, starannie wykonane, choć nadszarpnięte już upływem czasu kamienne rzeźby. Spotkamy można je na cmentarzach w Wieliczce, Gdowie, Brzeziu, Niegowici, Biskupicach. Ich autorem był znany niegdyś w całej Galicji, a nawet poza nią bocheński rzeźbiarz i kamieniarz Wojciech Samek.

Wojciech Samek

   Każdy, kto odwiedzał cmentarz parafialny w Gdowie, zna stojący u wylotu głównej alei niewielki kopiec z pomnikiem ku czci poległych w 1846 r. powstańców krakowskich. Pod krzyżem z napisem "Boże, zbaw Polskę" widnieje postać lamentującej kobiety - biblijnej Racheli opłakującej synów. Autorem tego oryginalnego w formie i przesłaniu monumentu był właśnie Wojciech Samek.

Na naukę do Wiednia

   Urodził się w 1861 r. w Bochni w rodzinie górniczej. Jako że od najmłodszych lat wykazywał zdolności artystyczne, został oddany na praktykę do krakowskiej pracowni Franciszka Wyspiańskiego (ojca Stanisława). Po zdobyciu podstaw rzeźbiarskiej wiedzy udał się do Wiednia, gdzie pracował w firmie Erckhard & Konecki. Podróżował także po Włoszech, gdzie podczas praktyk poznał zasady działania tamtejszych firm kamieniarskich. Bogaty w dyplomy, wiedzę i doświadczenia wrócił do Bochni i założył w 1885 r. własny Zakład Rzeźby Artystycznej. Firma rozpoczęła produkcję figur nagrobnych, kościelnych i przydrożnych, kamiennych tablic i epitafiów, ołtarzy, ambon, elementów architektonicznych. Zdolności artystyczne Samka plus dobra jakość i niska cena wyrobów zyskały zakładowi licznych klientów i dobrą opinię. Zamówienia napływały z całej Galicji: Wadowic, Gdowa, Dąbrowy Tarnowskiej, Brzeska, Krakowa, Kołomyi, Husiatynia, a także z Ljeszek na Orawie czy Równego w guberni wołyńskiej. W najlepszym okresie Samek zatrudniał u siebie do pięćdziesięciu pracowników: stałych, sezonowych i terminatorów - rzeźbiarzy figur, snycerzy, rysowników, złotników, ornamentarzystów. Byli wśród nich mieszkańcy okolicznych miejscowości zatrudniani czasowo i nazywani "bocianami".

26 Józefów

   Najwięcej zamówień składanych w Zakładzie Rzeźby Artystycznej dotyczyło przydrożnych figur Matki Boskiej. Samek przedstawiał Ją w różnych wyobrażeniach: Bolesną, Różańcową (np. w Łężkowicach), Zielną, Niepokalaną, ze św. Anną lub w scenach Zwiastowania i Wniebowstąpienia. Jezus występuje w postaciach Zmartwychwstałego, Ukrzyżowanego i Najświętszego Serca. Licznie obecni są także święci, często patronowie fundatorów: św. Józef (najwięcej - 26), św. Stanisław, św. Jan. Bocheński zakład Samka wykonał np. figurę patrona młodzieży św. Jana Kantego, która w 1912 r. stanęła przed budynkiem nowo otwartej szkoły ludowej w Niegowici i stoi tam do dziś. Prócz rzeźb do kapliczek przydrożnych zakład wykonywał także elementy wystroju kościołów: ołtarze, feretrony, ambony, cymboria, stacje męki pańskiej oraz figury ołtarzowe, do szopek bożonarodzeniowych i grobów Chrystusa. Zdarzyło się także zamówienie czterech figur do cerkiewnego ikonostasu. Projekty realizacji powstawały w bocheńskiej pracowni firmy, lecz wykorzystywano także wzory zaczerpnięte z zagranicznych katalogów. Prócz zamówień na nowe obiekty częste były zlecenia renowacji i konserwacji starych rzeźb, ołtarzy, ambon i feretronów. Osobny, duży dział produkcji to nagrobki i pomniki nagrobne. Sygnowane przez Wojciecha Samka nagrobki obejrzeć można na cmentarzach Bochni (pomnik ofiar pożaru w kopalni soli w 1876 r.), Gdowa (piękny anioł na grobie Adama Grażyńskiego, "rygoryzanta praw", zmarłego w 1911 r.), Brzezia, Niegowici, Biskupic i wielu innych miejscowości.

Reklama dźwignią....

   Dobra jakość produkcji zakładu poparta została właściwą reklamą. Samek wystawiał swoje prace na dwóch Wystawach Powszechnych Krajowych we Lwowie, gdzie najpierw w 1894 r. zdobył brązowy medal, a pięć lat później złoty. Ponownie złoty medal prace Samka zdobyły na Wystawie Krajowej w Tarnowie w 1905 r. W 1902 r. w pomieszczeniach Rady Powiatowej w Bochni odbyła się prezentacja wytworów Zakładu Rzeźby Artystycznej, z której dochód przeznaczony został dla Towarzystwa św. Wincentego a Paulo opiekującego się biednymi. Narzędziem reklamy był także bogato ilustrowany katalog z wzorami wyrobów i informacjami o zakładzie. Prawdopodobnie swoje prace Wojciech Samek prezentował również w samej stolicy - Wiedniu.
   Nie doczekawszy się męskiego potomka, Wojciech Samek, artysta i rzemieślnik, przekazał pracownię i zakład swojemu siostrzeńcowi i uczniowi Feliksowi Antoniakowi, którego wcześniej usynowił. Ten (studiował rzeźbę w Paryżu, m.in. u Rodina, a zetknął się tam także z X. Dunikowskim) pod nazwiskiem Feliks Samek prowadził zakład przez kilkanaście lat, lecz już na znacznie mniejszą skalę. Wojciech Samek zmarł w 1921 r. w Bochni i tam został pochowany. Odwiedzając podkrakowskie cmentarze, jeżdżąc po drogach powiatu, zwróćmy uwagę na tamtejsze figury czy nagrobki i wspomnijmy ich zapomnianego twórcę.
Tekst i fot. PAWEŁ STACHNIK
   W tekście wykorzystano: J. Kęsek, Próżna trwałość w kamieniu; J. Flasza, J. Kęsek, Cmentarze bocheńskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski