MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Są w nich jeszcze rezerwy

Redakcja
PIŁKA NOŻNA. Garbarz miał rozpocząć wiosnę od wysokiego C, czyli spotkania z prowadzącym po pierwszej rundzie w V lidze krakowsko-wadowickiej Orłem Piaski Wielkie.

Jak wiadomo, inauguracja drugiej części rozgrywek została przesunięta i spotkanie z liderem odbędzie się później. W Zembrzycach decyzję tę przyjęto bez większych emocji. Faktem jest, że śnieg leżał tam dłużej niż gdzie indziej, ale podopieczni trenera Wojciecha Rączki byli już gotowi do pierwszej konfrontacji.
W Zembrzycach są raczej dobrej myśli, chociaż 10 lokata, jaką zajmują po jesieni, nie gwarantuje spokoju. Szkoleniowiec liczy przede wszystkim, że jego drużyna będzie prezentować bardziej stabilną formę. Jesienią piłkarze Garbarza pokazali dwa oblicza. Na pewno lepiej prezentowali się w drugiej części rundy. Przypomnijmy, że rozgrywki zaczęli pod wodzą grającego szkoleniowca Jacka Kudzi. Początek nie był zły, ale po dwóch porażkach z rzędu trener Kudzia zrezygnował z prowadzenia zespołu i od siódmej kolejki pieczę nad piłkarzami Garbarza przejął właśnie Wojciech Rączka.
W 8 meczach drugiej części rundy jesiennej Garbarzowi przydarzyła się tylko jedna porażka ze Spójnią Osiek Zimnodół (0-6), ale jak zauważył szkoleniowiec był to typowy wypadek przy pracy. W sumie w tej części zembrzyczanie zdobyli 15 punktów. - Jestem przekonany, że Garbarz w tym składzie może grać lepiej, tkwią w nim jeszcze rezerwy i stać go na lepsze miejsce. Wymaga to oczywiście pracy, bo Garbarz ma młody zespół - podsumował trener Rączka.
Wychodząc z tego założenia, działacze Garbarza zrezygnowali ze znaczących transferów. Do drużyny dołączyło tylko dwóch młodych zawodników z B-klasowych Skawiec. Jeden to Paweł Kadela, 18-letni pomocnik, a drugi to Stanisław Łach. Tego 22-letniego piłkarza trener Rączka będzie przymierzał do gry w ataku.
Ze składu nikt nie ubył, chociaż wszystko wskazuje, że wiosną w barwach Garbarza zabraknie kontuzjowanego Adriana Elżbieciaka. W pierwszych meczach pod znakiem zapytania stoi również występ Mariusza Pieczary, także leczącego kontuzje. Stąd być może dobrze się stało, że inauguracja została przesunięta. - Pozostali są zdrowi i gotowi do walki. Wypada mieć tylko nadzieję, że w trakcie rundy piłkarzy będą omijać różne urazy. Jesteśmy w każdym razie dobrej myśli - twierdzi kierownik drużyny Józef Talaga.
Ostatnie sparingi przed rundą wiosenną były dla Garbarza obiecujące.
(BK)
Garbarz po jesieni
Miejsce: 10
Punkty: 20; bramki: 21-27
Zwycięstwa: 5; remisy: 5; porażki: 5
Dom
Punkty: 14; bramki: 12-7
Zwycięstwa: 4; remisy: 2; porażki: 2
Wyjazdy
Punkty: 6; bramki: 9-20
Zwycięstwa: 1; remisy: 3; porażki: 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski