MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zatrzymał licytację służbowego opla astry

Zbigniew Bartuś
Kontrowersje. Krakowski komornik nie zlicytuje auta należącego do… szefa prawdziwego dłużnika. Pracodawca nie jest i nigdy nie był nikomu nic winny, mimo to groziła mu utrata pojazdu - i to w majestacie prawa. Po publikacji „Dziennika Polskiego” nowohucki sąd zatrzymał licytację.

W poniedziałek opisaliśmy historię Jarosława, przedsiębiorcy spod Krakowa, który udostępnia swym pracownikom auta służbowe. Jeden z pracowników popadł w długi i w ramach ich egzekucji komornik zajął m.in. służbowego opla astrę. Pojazdu używał dłużnik, ale wpis w dowodzie rejestracyjnym jasno wskazywał innego właściciela.

Komornik, Piotr Hanausek z Nowej Huty, tłumaczy, że zajął auto na wniosek wierzyciela. Uprzednio sprawdził, iż auto znajduje się „we władaniu dłużnika”, bo wtedy, zgodnie z prawem, można je zająć. Przyznaje, że w dowodzie znajdowało się nazwisko innego właściciela, ale... „dłużnicy często celowo nie przerejestrowują pojazdów, by uniknąć egzekucji”. Słowem - podejrzewał, że auto faktycznie należy do dłużnika, a nie jego szefa. Z ostrożności poinformował jednak przedsiębiorcę o zajęciu i pouczył go o możliwości wniesienia do sądu „powództwa przeciwegzekucyjnego”.

Przedsiębiorca był przekonany, że przedstawienie komornikowi kompletu dokumentów wraz z pisemnymi wyjaśnieniami dłużnika „zakończy nieporozumienie” i czekał na zwrot swej własności. Sam nie wysłał do sądu żadnego pisma. To był błąd. Z powodu braku formalnego sprzeciwu właściciela komornik wyznaczył licytację auta na 3 lutego.

Senator Lidia Staroń, która od lat walczy z nadużyciami komorników, porównała całą sytuację do „zajęcia przez komornika krakowskiego tramwaju z tego powodu, że jeżdżący nim motorniczy nie płacił rat za telewizor”. A koledzy przedsiębiorcy z Jurajskiej Izby Gospodarczej zapowiedzieli pikietę protestacyjną podczas licytacji „w obawie o los dziesiątków tysięcy służbowych aut w Krakowie i Małopolsce”.

Nie będzie to potrzebne. Po naszej publikacji i zapoznaniu się z dokumentami sąd w Nowej Hucie nakazał komornikowi odwołać licytację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski