Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. Woda w górę, lecz z dopłatą

Katarzyna Gajdosz
- Na głębokości dziewięciu metrów pod Dunajcem zainstalowano takie rury - mówi wójt Chełmca Bernard Stawiarski. Jedną będzie płynąć woda z ujęć w Marcinkowicach, drugą ścieki do Wielogłów
- Na głębokości dziewięciu metrów pod Dunajcem zainstalowano takie rury - mówi wójt Chełmca Bernard Stawiarski. Jedną będzie płynąć woda z ujęć w Marcinkowicach, drugą ścieki do Wielogłów Fot. Katarzyna Gajdosz
Sądeckie Wodociągi zwiększają taryfę za wodę o ponad złotówkę, a za odbiór ścieków aż o 2 zł. Chełmiec buduje rurociąg, żeby mieszkańcy nie odczuli podwyżek. Za wodę będą płacić 4 zł. Prezydent Nowego Sącza zastanawia się nad dopłatami.

Przewiert pod Dunajcem i oczyszczalnia ścieków w Wielogłowach uchronią mieszkańców prawobrzeżnej części Chełmca przed podwyżkami cen za wodę i odprowadzanie ścieków.

Gmina od przyszłego roku chce zrezygnować z usług Sądeckich Wodociągów (SW), które właśnie podniosły taryfy. Podwyżek nie unikną na pewno Nowy Sącz oraz gminy: Stary Sącz, Kamionka Wielka, Nawojowa i Korzenna.

- Właśnie kończymy inwestycję, która pozwoli nam się odciąć od Sądeckich Wodociągów - mówi Bernard Stawiarski, wójt Chełmca.

Woda popłynie pod rzeką

Inwestycja wymagała ułożenia rurociągu pod dnem rzeki. Na zlecenie gminy pod Dunajcem między Marcinkowicami a Wielogłowami na głębokości blisko dziewięciu metrów zostały zainstalowane rury, którymi będzie dostarczana woda. Skorzystają z tego mieszkańcy prawobrzeżnej części gminy: Wielogłów, Wielopola, Ubiadu, Dąbrowej i Klimkówki.

- W Marcinkowicach mamy sześć ujęć wody i jeśli będzie taka potrzeba - możliwość budowy kolejnych studni. Chociaż już te istniejące tworzą duży zapas. Z kolei w Wielogłowach właśnie dobiega końca budowa oczyszczalni ścieków, której brakuje w Marcinkowicach - informuje wójt Chełmca. A to oznacza, że jedną rurą pod Dunajcem będzie płynąć woda, drugą - ścieki odprowadzane przez mieszkańców lewobrzeżnej części Chełmca i gmina będzie samowystarczalna.

Przewiert poprowadzony pod Dunajcem kosztował 7,2 mln zł, a oczyszczalnia - kolejne 12 mln zł. Obie inwestycje są realizowane z funduszy unijnych.

Wójt zapowiada, że dzięki nim gmina uniknie podwyżek, jakie zapowiedziały już Sądeckie Wodociągi. Do tej pory SW pobierały od gminy 5,61 zł za metr sześcienny wody, tymczasem średnia cena wody z gminnych ujęć wynosi 4 zł.

- Żeby wszyscy mieszkańcy gminy płacili podobnie, musieliśmy dopłacać różnicę z budżetu - mówi Stawiarski.

Teraz do gminy wpłynął wniosek Sądeckich Wodociągów o zatwierdzenie nowych taryf za wodę i ścieki. W przyszłym roku kubik wody kosztować ma 6,85 zł, a cena za ścieki ma wzrosnąć z 5,64 do 7,79 zł.

- Na szczęście ten problem nas już nie będzie dotyczyć. W Chełmcu mieszkańcy za wodę zapłacą 4 złote - deklaruje wójt, dodając, że taka sama stawka obowiązuje za odprowadzanie ścieków.

Miasto pokryje różnicę

Z problemem podwyżki muszą się zmierzyć Nowy Sącz i gminy obsługiwane przez Sądeckie Wodociągi. Prezes Janusz Adamek podniesienie taryf tłumaczy wzrostem kosztów funkcjonowania spółki.

- Mamy też do obsługi 150-milionowy dług z tytułu wykonanej inwestycji - mówi. Dodaje, że nie martwi go rezygnacja Chełmca. Udziały tej gminy w Sądeckich Wodociągach były znikome.

- Zaledwie półprocentowe. A teraz przynajmniej będę miał więcej miejsca na ścieki z terenów gmin, które są wspólnikami spółki - mówi prezes SW.

Prezydent Nowego Sącza już znalazł rozwiązanie, jak wywiązać się z wyborczych obietnic, w których zapowiadał, że nie będzie podwyżek cen za wodę. Na najbliższej sesji Rady Miasta obok projektu uchwały dotyczącej zatwierdzenia nowych taryf proponowanych przez Sądeckie Wodociągi, pojawi się drugi. Prezydent zapowiada dopłaty do zmienionej taryfy tak, by dla mieszkańców cena za wodę i ścieki utrzymała się na dotychczasowym poziomie.

Opinie

Dopłata za podatek
Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza: - Decyzja o przyjęciu taryf proponowanych przez Sądeckie Wodociągi za wodę i odprowadzanie ścieków należy do Rady Gminy. Podwyżka dla mieszkańców byłaby dość duża, dlatego rozważam złożenie wniosku o dopłatę, by utrzymać dotychczasowe ceny. Nie może ona jednak przewyższyć wysokości podatku od nieruchomości, jakie płacą gminie Sądeckie Wodociągi.

Na korzyść mieszkańców
Stefan Wolak, zastępca wójta w Korzennej: - Sądeckie Wodociągi zaopatrują gminę tylko w wodę. Trwają właśnie dyskusje, jak rozwiązać problem podniesienia taryf. Mamy nadzieję utrzymać cenę wody na obecnym poziomie. Sprawę chcemy załatwić z korzyścią dla mieszkańców.

Ekonomia wg spółki
Józef Hojnor, radny Nowego Sącza: - W końcu prezydent miasta choć połowicznie przychylił się do naszych próśb, żeby miasto dopłacało do wody, by mieszkańcy nie musieli za nią więcej płacić. Podwyżki taryf chce zniwelować, oddając Sądeckim Wodociągom podatek od nieruchomości. Wciąż jednak nie mogę pojąć polityki ekonomicznej spółki. Przecież jeśli ktoś zwiększa sprzedaż, to suma wpływów powinna rekompensować koszty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski