Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód w formie przed zimą

Redakcja
Opony zimowe gwarantują lepszą przyczepność samochodu i dwukrotnie krótszą drogę hamowania Fot. Ingimage
Opony zimowe gwarantują lepszą przyczepność samochodu i dwukrotnie krótszą drogę hamowania Fot. Ingimage
Oprócz tradycyjnej diagnostyki auta związanej ze sprawdzeniem zawieszenia, układu hamulcowego, kierowniczego, oświetlenia itd. - a więc tych układów, których funkcjonowanie sprawdzamy niezależnie od pory roku, przed zimą należy zadbać również o te elementy auta, które są szczególnie narażone na ujemne temperatury.

Opony zimowe gwarantują lepszą przyczepność samochodu i dwukrotnie krótszą drogę hamowania Fot. Ingimage

SERWIS. Dobry akumulator na nic się nie zda, jeżeli w naszym samochodzie niesprawnie działa np. alternator

- Część przygotowań auta do zimy możemy wykonać samodzielnie, lecz w przypadku niektórych zadań nie obejdzie się bez wizyty w warsztacie - podkreśla Mirosław Woźnica, szef serwisu Volvo Wadowscy. - Koszty przeglądu auta przed zimą niekoniecznie muszą być jednak wysokie, większość ASO oferuje bowiem sezonowe przeglądy pojazdu w promocyjnych cenach.

Opony do wymiany

Opony zimowe gwarantują zdecydowanie lepszą przyczepność samochodu i dwukrotnie krótszą drogę hamowania w porównaniu z oponą letnią, co znacznie podwyższa bezpieczeństwo podróżowania. Ze względu na spory koszt zakupu nowych opon zimowych, wielu kierowców decyduje się często nabyć opony używane, lecz jest to obarczone dużym ryzykiem.

Sprawdź akumulator

Jeżeli jeździmy starszym autem i minęło już trochę czasu od ostatniej wymiany akumulatora, należy sprawdzić przed zimą jego stan. Dobry akumulator na nic się nie zda, jeżeli w naszym samochodzie niesprawnie działa np. alternator, a więc podzespół odpowiadający za ładowanie akumulatora. Zlecając przegląd samochodu przed zimą autoryzowanej stacji obsługi sprawdzimy nie tylko wydajność akumulatora, ale także sprawność "elektryki" pojazdu.

Zadbaj o chłodzenie

W okresie jesiennym i zimowym zawartość glikolu, będącego podstawowym składnikiem płynów do chłodnic, powinna wynosić około 50 procent cieczy funkcjonującej w układzie. W przeciwnym razie istnieje groźba, że płyn zamarznie i uszkodzi części układu chłodzenia i silnika. Należy pamiętać także o tym, by płyn zawierał bogatą gamę dodatków. Każdy płyn do chłodnicy jest mieszaniną glikolu z wodą, która sama w sobie powoduje wewnętrzną korozję jednostki napędowej. Dlatego niezbędne jest stosowanie płynów, które posiadają zaawansowaną gamę dodatków, m.in. inhibitorów korozji, przeciwutleniaczy oraz dodatków przeciwpiennych, niwelujących efekt pienienia się płynu. Jeśli jeździmy autem z silnikiem diesla, musimy być szczególnie wyczuleni na paliwo, które tankujemy w okresie zimowym. Kryształki parafiny, wytrącające się z oleju napędowego, mogą w niskich temperaturach zablokować filtr paliwa, co jest jedną z najczęstszych przyczyn zimowych problemów z rozruchem silnika diesla. - Jeśli przed mrozami nie zdążymy zużyć paliwa letniego, powinniśmy dolać do zbiornika depresator - preparat obniżający temperaturę krzepnięcia oleju napędowego. Przed zimą zalecana jest również wymiana filtru paliwa. Warto stosować oleje rekomendowane przez producenta i paliwa zawierającego jak najmniej biokomponentów i siarki - mówi Mirosław Woźnica.

Umyj szyby - od środka

Opony wymienione, auto odpaliło bez problemów... ale nic nie widać. Aby zapobiec nadmiernemu parowaniu, należy przede wszystkim umyć od wewnątrz szyby naszego auta, a także wymienić filtr kabinowy w naszym aucie. Zaleca się wymianę filtrów co 30 tys. kilometrów lub zgodnie z harmonogramem książki serwisowej pojazdu.

Zimowy płyn

Z reguły temperatury zimą w Polsce oscylują w granicach kilku stopni Celsjusza "pod kreską". Zdarzają się jednak wyjątki i jesteśmy zmuszeni na jazdę nawet w 20-stopniowym mrozie. Dlatego wybierając płyn do spryskiwaczy, trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na temperaturę krystalizacji i zakupić taki, który nie zamarznie.

Przygotowując samochód do sezonu zimowego warto także zwrócić uwagę na technologię stosowaną przy produkcji płynów do spryskiwaczy.

- Często wykorzystywaną obecnie metodą jest tzw. nanotechnologia - stwierdza Mirosław Woźnica z serwisu VOLVO Wadowscy. - Opiera się ona na zastosowaniu cząsteczek krzemu, które wnikają głęboko w strukturę czyszczonej szyby lub karoserii. To właśnie cząsteczki nano tworzą niewidoczną, kilkuwarstwową powłokę, która zwielokrotnia efekt odpychania od szyby cząsteczek wody, kurzu i innych zabrudzeń.

(WO, JM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski