MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samorządowa kampania trwa w najlepsze

Redakcja
Wiele wskazuje na to, że pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się 28 listopada, a "dogrywka" dwa tygodnie później, czyli 12 grudnia.

WYBORY SAMORZĄDOWE. Brzesko, Bochnia, Dębica

Nie od dzisiaj wiadomo, że kampania wyborcza rozpoczyna się na drugi dzień, po ostatnich wyborach. To, co ileś lat temu wypracowali amerykańscy Spin Doktorzy, na dobre zagościło w Polsce. Dlatego od wielu miesięcy, na długo przed ogłoszeniem oficjalnego kalendarza, wystartowała kampania wyborcza. Dzisiaj prezentujemy listę kandydatów do foteli wójtów i burmistrzów w powiecie brzeskim oraz w miestach Dębica i Bochnia. Za tydzień pokłonimy się nad kandydatami w powiatach bocheńskim i dębickim.

Brzesko: będzie ciekawie

Nie da się ukryć, że Grzegorz Wawryka to zdecydowany faworyt w Brzesku. W pewnym stylu pokonał w wyborach uzupełniających Bogusława Babicza, wspieranego przez PO i posła Jana Musiała. Budowa biblioteki, remonty ulic, budowa - po latach oczekiwań - wodociągu w Porębie Spytkowskiej - to jego atuty. Do tej pory nie popełnił większych błędów, doskonale układa się mu współpraca z radnymi PiS i PO, ale także znakomitą większością radnych Wspólnoty Samorządowej. Czy w tej sytuacji będzie miał rywali? Raczej na pewno. W gronie potencjalnych kontrkandydatów, na lokalnej giełdzie nazwisk, pojawia się nazwisko... Jana Musiała, byłego burmistrza, a dzisiaj posła Platformy Obywatelskiej. Ten scenariusz jest moim zdaniem mało prawdopodobny. PO powstawi raczej na Franciszka Brzyka, wieloletniego dyrektora szkoły, dzisiaj wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej i w zasadzie jednoosobową opozycję. Jakiś czas temu mówiło się o jego bracie, Kazimierzu Brzyku, ale ten raczej nie wystartuje. Obaj mają niezłe notowania w Brzesku, a Franciszek, w wyborach uzupełniających miał ponad 1700 głosów w gminie i tego potencjału nie zmarnuje. Zdaniem wielu większe szanse miałby jednak Kazimierz Brzyk. Jeśli Grzegorz Wawryka wystartuje jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości, formacja braci Kaczyńskich nie wystawi mu rywala. Jeśli jako kandydat niezależny to, niewykluczone, że przyjdzie się mu zmierzyć z posłem Edwardem Czesakiem lub Stanisławem Pacurą (wicestarostą brzeskim). - Ja niczego nie mogę wykluczyć - mówił jakiś czas temu podczas konferencji prasowej poseł Czesak. Ostatniego słowa nie powiedział także starosta brzeski Ryszard Ożóg. Oliwy do ognia dolał ostatnio wójt Borzęcina Janusz Kwaśniak. - Nie ukrywam, że wiele środowisk namawia mnie, bym wystartował w Brzesku - mówi, dodając, że ostateczną decyzję podejmie jednak dopiero po wakacjach.

Raczej nihil novi

W powiecie brzeskim rewolucji raczej nie będzie. jakkolwiek zapowiada się w kilku miejscach ciekawa walka. W Czchowie "wojna" jest pewna. Polskie Stronnictwo Ludowe postawi na Marka Chudobę, obecnego burmistrza. Gospodarz gminy także ma na koncie wiele sukcesów. Rozbudowa infrastruktury komunalnej, 800-lecie Czchowa, a teraz budowa czterech sal gimnastycznych to wielki kapitał. PiS, tradycyjnie przeciwny tutaj Chudobie, ma stosunkowo krótką ławkę. W grę wchodzą Wiesław Białka, Roman Olchowa i Barbara Goryl. Ci pierwsi już raz przegrali rywalizację z Chudobą i nie wiadomo, czy zechcieliby podnieść rękawicę rzuconą przez lidera ludowców. Potencjalnymi rywalami Chudoby mogą być także Tadeusz Kanownik ze Wspólnoty Samorządowej oraz Kazimierz Wojnicki. Ten pierwszy jest radnym powiatu, drugi dyrektorem Zespołu Szkół w Domosławicach. W Borzęcinie numerem jeden jest Janusz Kwaśniak, a w Szczurowej Marian Zalewski. Nic nie wskazuje na to, by któryś z nich miał rywala. Zdaniem lokalnych działaczy samorządowych pokonanie któregoś z nich graniczyłoby niemal z cudem. Jeśli już taki odważny się znajdzie, to w Borzęcinie może to być ktoś z rodziny Sadych (Jan były wicestarosta brzeski lub jego syn), a w Szczurowej Zygmunt Kosała, przedsiębiorca, który już raz, przed siedmioma laty, wystartował w rywalizacji z Zalewskim. Janusz Kwaśniak rządzi gminą od 1998 roku. Skutecznie. W tym czasie Borzęcin zmienił się nie do poznania. Gmina jest jednym z liderów w Małopolsce pod względem ściągania unijnych dotacji. Wójt Borzęcina, z racji szefa struktur regionalnych Prawicy Rzeczpospolitej, jest jednym z rozgrywających na tarnowskiej scenie politycznej. Razem z braćmi Czesławem i Adamem stanowią team polityczny, który wiele może zdziałać. Chyba... że Janusz, najmłodszy z klanu, wystartuje w Brzesku, wtedy kandydatem na wójta będzie Adam Kwaśniak lub zastępca wójta gminy Borzęcin, Tadeusz Żurek. Bogate doświadczenie ma także Marian Zalewski. Pod jego rządami gmina rozwija się doskonale, raczej trudno będzie więc go pokonać w bezpośrednim starciu. Ciekawie wygląda sytuacja w Dębnie. Moim zdaniem zdecydowanym liderem w tej rywalizacji jest wójt Grzegorz Brach. Ale na lokalnej giełdzie nazwisk pojawia się kilku kontrkandydatów: Andrzej Potępa, Wiesław Kozłowski, Maria Okrzesa oraz... Stanisław Pierzga, przewodniczący Rady Gminy, dyrektor jednego z banków. Za Grzegorzem Brachem także przemawiają fakty: rozbudowa sieci kanalizacyjnej, budowa sal gimnastycznych, remonty dróg, rozbudowa sieci kanalizacyjnej. To atuty, które w nim nakazują upatrywać faworyta. Podobnie faworytem moim zdaniem jest gospodarz gminy Gnojnik. Rozbudowa infrastruktury, odnowa centrum Gnojnika, Orlik, wodociągi, kanalizacja - to ogromne sukcesy gminy. Tutejszy PiS sięgnie pewnie po rywala Rzepy sprzed dwóch lat. W Iwkowej Bogusław Kamiński nie powinien mieć problemu z reelekcją. Cichy sojusz PSL - PiS zapewnia mu pozycję lidera. Wspólnota Samorządowa mogłaby postawić na Krzysztofa Klimka, wójta Iwkowej do 2002 roku. Czy ten się jednak zdecyduje? Czas pokaże.

Bochnia na PiS?

Przed blisko czterema laty wygrał Bogdan Kosturkiewicz. Wykładowca akademicki, przez wiele lat radny miejski, rządzi gminą sprawnie. W mojej ocenie jest faworytem, ale nie... pewniakiem. Przemawia za nim doświadczenie i osiągnięcia, nieco gorzej burmistrz Kosturkiewicz wypada w relacjach z mieszkańcami, a to ci ostatecznie decydują kto zasiądzie w fotelu gospodarza miasta. A rywali miał będzie. To pewne. W gronie kontrkandydatów mówi się coraz częściej o Stanisławie Bukowcu, byłym wiceburmistrzu. - Jest komunikatywny, ma doświadczenie, wiedzę, prowadzi własne wydawnictwo, ma spore szanse - przekonują niektórzy. Ale to nie jedyne nazwiska pojawiające się na lokalnej scenie politycznej. Powrót do samorządu miejskiego marzy się Wojciechowi Cholewie, byłemu burmistrzowi Bochni. Ostatniego słowa nie powiedział także były starosta bocheński Ludwik Węgrzyn. Problem ma PO. Oficjalnie jest w koalicji z Kosturkiewiczem, nieoficjalnie działacze partii Tuska przyznają, że w tak zurbanizowanym mieście partia powinna sama "siegnąć po ratusz". Ale czy Gustaw Korta jest w stanie wygrać? Moim zdaniem nie.

Dębica: niewiadoma

Tak skomplikowanej sytuacji, jak w Dębicy nie ma chyba nigdzie w Polsce. Kilka tygodni temu z fotela burmistrza zrezygnował Paweł Wolicki, wcześniej odszedł z Prawa i Sprawiedliwości. Były burmistrz zapowiada powrót do polityki. Nie będzie to łatwe, bo "zbroi" się pełniący obowiązki burmistrza Mariusz Szewczyk z Platformy Obywatelskiej. Był wcześniej radnym powiatowym, a w latach 2002 - 2006, miejskim. Wiele osób namawia na start w wyborach Jana Borka (ojca Mateusza, znanego komentatora sportowego), przewodniczącego Rady Miejskiej w Dębicy. PiS może postawić na Władysława Bielawę. Obecny starosta dębicki był w latach 1998 - 2002 gospodarzem miasta. Ale niewykluczone, że o "ratusz powalczy" Jan Warzecha, od środy nowy poseł PiS. Edward Brzostowski, były burmistrz miasta, szef i twórca Igoopolu, w latach PRL-u wiceminister rolnictwa często żartuje: "Nie wybieram się jeszcze na tamten świat". Czy to zapowiedź powrotu do polityki? Wielu mówi, że tak, bo pomimo wieku (ma ponad 70 lat) nadal jest bardzo aktywny zawodowo i społecznie.

Mirosław Kowalski

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski