Przychodzisz i siadasz w... kuchni. Bo przy Ślusarskiej 3 dystans między miejscem gotowania i jedzenia jest zredukowany do zera. Gość zajmuje miejsce przy gorącym piecu i może obserwować, jak powstaje jego potrawa. Krok po kroku. Prowadząc tak otwartą kuchnię, nie ma szans na jakiekolwiek kulinarne sztuczki.
Smaki Krakowa, czyli nasz konkurs na najlepszą restaurację w mieście [ZGŁOSZENIA] >>
I świetnie zdaje sobie z tego sprawę jej szef Bartłomiej Płócienniak. Nigdy nie wyciągnie z lodówki zamrożonej ryby lub starej pietruszki. Tak chciał.
Co dziś gotujesz? To pytanie w tym nowym, bo otwartym zaledwie dwa tygodnie temu lokalu, jest całkiem na miejscu. Bo Bartłomiej nie dość, że co tydzień zmienia kartę, potrafi na przykład w środę zaskoczyć czymś wyjątkowym. Tak było ze świeżymi ostrygami, którymi częstował klientów. - Akurat trafiłem na genialnego dostawcę. Są świeżutkie, dlatego podaję je natychmiast - tłumaczy.
Taką ma filozofię i naturę. Filozofię, by gotować z doskonałych, sezonowych produktów, kupowanych od sprawdzonych dostawców. I naturę, by swoim jedzeniem cieszyć i siebie, i innych.
Małże, karczochy, kozie polskie sery, wołowina, melasa z buraków i czarnego bzu. Szef tej kuchni potrafi zaskakiwać. Często sięga po przepisy babci, reinterpretuje je, bawi się smakami i konsystencją.
Sztuki kulinarnej nauczył się w Londynie, pracując w restauracjach z gwiazdkami Michelina. Ekipa zawsze była międzynarodowa. Od rana do wieczora gotował z dwunastoma kucharzami. Każdy był z innego kraju. Te doświadczenia chce wykorzystać dziś w Krakowie.
Lokal poleciła nam pani Katarzyna. Za genialną przestrzeń i autorskie menu, które bazując na smakach lokalnych, sięga po te z całego świata.
A gdzie Wy lubicie jeść? Zgłaszajcie swoje ulubione kulinarne miejsca na mapie Krakowa. Czekamy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?