18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skarga na wójta bezzasadna

Redakcja
Prezydium Rady Gminy. O niewłaściwej pracy GOZ mówi Krzysztof Jurek. Przed nim makieta nowego przedszkola, które będzie gotowe w czerwcu 2011 r. Fot. Zbigniew Wojtiuk
Prezydium Rady Gminy. O niewłaściwej pracy GOZ mówi Krzysztof Jurek. Przed nim makieta nowego przedszkola, które będzie gotowe w czerwcu 2011 r. Fot. Zbigniew Wojtiuk
Skarga Barbary Nasińskiej na działalność wójta, podpisana przez Kazimierę Oracz, Mariannę Zygmunt i radnego Marka Płonczyńskiego, dotyczyła lokalnej polityki śmieciowej. Zdaniem skarżącej, wójt - wprowadzając z dniem 1 kwietnia br. na gminny teren krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania - dopuścił do powstania monopolu na wóz śmieci.

Prezydium Rady Gminy. O niewłaściwej pracy GOZ mówi Krzysztof Jurek. Przed nim makieta nowego przedszkola, które będzie gotowe w czerwcu 2011 r. Fot. Zbigniew Wojtiuk

KSIĄŻ WIELKI. Po podpisaniu umowy na wywóz śmieci z drugą firmą - monopolu nie będzie...

- Prawo wyboru podmiotu gwarantuje nam konstytucja i stosowna ustawa. Złamał pan ustawę antykorupcyjną i antymonopolową - mówiła na sesji Rady Gminy podniesionym głosem Barbara Nasińska.

Skarga na działalność wójta została skierowana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ponieważ nie był to właściwy adresat, WSA przesłał ją do Rady Gminy. MPO objęło swoją działalnością 90 proc. gminy (wydanych zostało ponad 1100 pojemników na 1300 gospodarstw). Koszt wywozu jednego to 8 zł. Za darmo są wywożone odpady posegregowane i - w wyznaczonym czasie - wielkogabarytowe.

- Nikt nie chciałby już chyba wrócić do systemu workowego. Pojemniki są higieniczne, odbierane w wyznaczonych dniach i porach. Mamy najtańszy wywóz śmieci w całym powiecie miechowskim. Ale żeby nie było monopolu, wprowadzimy na nasz teren drugą firmę - Tamax z Sędziszowa, która wywozi śmieci do Bolina w gminie Trzebinia. Oni oferują wywóz pojemnika za 6 zł. Tylko dlaczego w sąsiednich gminach jest po 11 zł, tego nie wiem... - zastanawiał się wójt Marek Szopa.

Tutejsi samorządowcy mają różne opinie o tej firmie. Wątpliwości dotyczą między innymi ostatnich starań o koncesję na działalność na terenie gminy Książ Wielki. - Gmina kilkakrotnie zwracała się o uzupełnienie wniosku. Teraz jest on wreszcie kompletny i jeszcze w tym tygodniu koncesję Tamaksowi wydamy - obiecał wójt.

- Firma w swoim piśmie deklaruje, że będzie odbierała wszystkie odpady. W trakcie wykonywania działalności treść koncesji może być zmieniona. Firma może wystąpić o zmianę koncesji. I może być wpisane że - zamiast do Bolina - będzie wozić odpady na komunalne wysypisko śmieci w Książu Wielkim. Śmieci nie są jednak oznakowane, więc możemy mieć także transporty odpadów z innych gmin... Gdzie jednak powędrują odpady posegregowane i wielkogabarytowe, tego nie wiem - przestrzegał Marek Szopa. A to już niemały problem.

- Jeśli wchodzi Tamax, to znaczy, że monopolu śmieciowego nie będzie - skwitował Henryk Huma. I choćby dlatego skarga czwórki tutejszych obywateli na działalność wójta została przez radnych uznana jednomyślnie za bezzasadną.

Na sesji mówiono także o Gminnym Ośrodku Zdrowia. Choć został on odnowiony od piwnic aż po dach, wiceprzewodniczący Rady Gminy Krzysztof Jure, po wizycie w ośrodku, nie jest zbytnio zadowolony z jego pracy. - Czy godziny przyjęć w gabinetach obowiązują, czy nie? Czy naprawdę od ósmej? Praktyka pokazuje co innego. Lekarka przychodzi godzinę później, a nawet dwie... - żalił się podczas obrad.- Czy wydanie zaświadczenia o ogólnym stanie pacjenta jest płatne? I czy zapis badania EKG można najzwyczajniej w geście oburzenia wrzucić do kosza? - pytał.

- Godziny pracy obowiązują wszystkich, z tym że pielęgniarki przychodzą wcześniej - o godz. 7.45. Lekarz powinien być o ustalonej godzinie, ale różnie to bywa. Czasami zdarza się, że odbywa po drodze pilną wizytę domową. Dlatego przychodzi później. Nie jest to jednak nagminne - zapewniała kierownik ośrodka w Książu Wielkim lek. med. Marzena Michalczak. Tłumaczyła też, że pracy lekarza nie da się zamknąć w godzinach "od - do". - Zapewne chodzi Panu o zaświadczenie dla osoby przygotowującej się do zabiegu operacyjnego. Tak się domyślam. Lekarz ma obowiązek na podstawie wyników stosownych badań wydać zaświadczenie o stanie zdrowia pacjenta. Jeśli akurat nie ma lekarza prowadzącego, powinien to zrobić inny pracujący akurat lekarz - odpowiedziała, acz niewyczerpująco, na drugą część pytania radnego Jurka.

Zbigniew Wojtiuk

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski