Jego śmiercią zaskoczeni są zarówno nauczyciele, jak i trenerzy w klubie. Juroszek uczył się w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. Dyrektor tej placówki Jarosław Konior mówi, że był dobrym uczniem i serdecznym kolegą. Młodzież z III klasy gimnazjum, do której chodził, nie może uwierzyć w to, co się stało.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie asp. Rafał Domagała powiedział nam: - Ciało chłopca znaleziono na prywatnej posesji w sąsiedztwie jego domu. Myśleliśmy nawet, że to dziewczyna, bo miał dosyć długie włosy.
Dziś odbędzie się sekcja zwłok chłopca. Jak na razie wykluczono udział osób trzecich w tej śmierci. Ale - jak dodaje rzecznik - wykluczono też samobójstwo.
Znany trener Jan Szturc uważa, że Juroszek był jednym z najbardziej utalentowanych skoczków. - Trapiły go kontuzje, dlatego w tym sezonie zajął dopiero 5. miejsce w klasyfikacji generalnej Lotos Cup w skokach narciarskich i 14. wśród kombinatorów norweskich (kategoria junior C - przyp.). Ale już w marcu tego roku podczas Ogólnopolskich Spotkań UKS-ów, czyli nieoficjalnych mistrzostw Polski dzieci, zdobył srebrny medal w skokach narciarskich. Skoki były jego pasją, marzył, by być takim mistrzem jak Adam Małysz.
(MLK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?