Kamil Białas efektownie prezentuje się na tafli Fot. Dorota Dusik
ŁYŻWIARSTWO FIGUROWE. Dla zawodnika z Oświęcimia ten sezon stanowi zagadkę ze względu na zbyt małą liczbę startów
£yżwiarz Uczniowskiego Klubu Łyżwiarstwa Figurowego Unia rozpoczął nowy, seniorski rozdział swojej kariery. Problem w tym, że - jak dotąd - nie miał zbyt wielu okazji do startów. Zawody rozegrane w ubiegły weekend na tafli hali lodowej w Oświęcimiu były dopiero drugimi, w których miał okazję sprawdził swoją formę. Okazał się najlepszy, pokonując dwóch najgroźniejszych rywali Edwina Siwkowskiego z Salchofu Warszawa i Sebastiana Iwasaki z Marymontu Warszawa.
Lepiej poszło mu w programie krótkim, którym zapewnił sobie zwycięstwo. W dowolnym lepszy był Siwkowski, ale przewaga solisty Unii po pierwszej części konkurencji pozwoliła mu cieszył się ostatecznie z wygranej. - W porównaniu z pierwszym startem w Grazu spisał się lepiej, wiemy nad czym dalej pracował. Teraz start w Dortmundzie, gdzie będzie miał kolejną szansę sprawdzenia formy - powiedziała po zawodach trenerka Iwona Mydlarz-Chruścińska, która ubolewa, że w tym sezonie łyżwiarze tak rzadko startują.
Przy braku regularnych występów trudno wypracował optymalną formę. Tymczasem już za niewiele ponad tydzień mistrzostwa Polski seniorów, w których solista Unii będzie chciał stanął na podium.
Przypomnijmy, że przed rokiem podczas MP, które odbyły się w Żilinie na Słowacji (od kilku lat polscy łyżwiarze walczą o tytuły podczas połączonych z mistrzostwami Czech i Słowacji), Kamil Białas, jeszcze jako junior wywalczył brązowy medal wśród seniorów. Lepsi od niego okazali się tylko wielokrotny mistrz Polski Przemysław Domański ze Spinu Katowice i Maciej Cieplucha z MKŁ Łódź. Był to drugi jego medal seniorski. Rok wcześniej zdobył srebrny, ale wówczas na starcie zabrakło Domańskiego. Trenerka Mydlarz-Chruścińska była zadowolona z tamtego występu swojego podopiecznego. Dobrą dyspozycję potwierdził on także kilka tygodni później, zdobywając na tafli w Oświęcimiu tytuł mistrza Polski juniorów, którego brakowało mu w kolekcji, a była to już ostatnia szansa przed przejściem do seniorów. Dzięki temu zapewnił sobie także kwalifikację na MŚ juniorów w Korei Płd. Przypomnijmy, że na koniec ubiegłego sezonu w mistrzostwach kraju młodzieżowców zajął 2 miejsce, ustępując Iwasaki.
Liczy, że w tym sezonie powiększy swój dorobek, ale jakie będą to zdobycze trudno powiedzieł.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?