Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spekulanci górą

GM
WADOWICE. Nowy przetarg już bez emocji

W Wadowicach władze miasta mają nauczkę. Przetargi na dzierżawę terenów zarezerwowanych na działalność turystyczno handlową powinny być organizowane przed sezonem turystycznym, bo w przeciwnym razie do "akcji" wkraczają spekulanci. Tak ja w te wakacje.
W wadowickim magistracie zaplanowali na początku roku, że przy ul. Kościelnej, naprzeciwko muzeum Jana Pawła II, powinno stanąć 10 kiosków z pamiątkami dla turystów. Miałyby one stanowić konkurencję dla już istniejących drewnianych budek, które znajdują się w sąsiedztwie muzeum miejskiego.
Przetarg odbył się w lipcu i wtedy podczas licytacji działy się różne dziwne rzeczy. Chętnych na dzierżawę stanowisk nie brakowało. Cena wywoławcza miesięcznego czynszu wynosiła 29,50 zł. Licytacja była zażarta. Okazało się, że stawka wywoławcza została wielokrotnie przebita. Niektóre stanowiska zostały wylicytowane za 3-4 tys. zł!
Problem w tym, że lipcowi oferenci okazali się zwykłymi spekulantami, którzy po prostu nie chcieli dopuścić konkurencji na Kościelną. Dlatego tak wywindowali ceny. Po wygranej licytacji żaden z nich nie podpisał umowy z magistratem, więc przetarg trzeba było powtórzyć.
Nowy przetarg odbył się kilka dni temu. Tym razem takiego szaleństwa już nie było. - Stawki wywoławcze zostały podbite o zaledwie 1 proc. Tymczasem podczas lipcowego przetargu przebicie wynosiło kilkaset procent - mówi Kazimierz Lichwiarski, szef komisji przetargowej. Nie chce komentować całego zamieszania.
Inna sprawa, że tym razem stawka wywoławcza została podwyższona do 500 zł miesięcznie. Podwyższono też wadium. Dlatego zainteresowanie przetargiem było minimalne. Oferenci podbili stawki o zaledwie kilka złotych. Magistratowi udało się wydzierżawić 8 stanowisk. 2 ciągle są wolne.
Nowi dzierżawcy wkrótce powinni zacząć na Kościelnej swoją działalność. Wielkiego interesu chyba już nie zrobią, bo sezon turystyczny w Wadowicach powoli zbliża się do końca. Skorzystali spekulanci, którzy w wakacje nie dopuścili na Kościelną konkurencyjnych stanowisk z pamiątkami.
Być może całego zamieszania by nie było, gdyby przetarg na dzierżawę stanowisk na kioski handlowe zorganizowany został np. na wiosnę, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu turystycznego. A tak przez kilka miesięcy budki stały puste.
(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski