MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stadion już jest miejski

Redakcja
Kancelaria adwokacka wykazała, że stadion Okocimskiego Brzesko od dawna jest własnością miasta. Fot. Grzegorz Golec
Kancelaria adwokacka wykazała, że stadion Okocimskiego Brzesko od dawna jest własnością miasta. Fot. Grzegorz Golec
Sporym zaskoczeniem dla wszystkich zebranych na konferencji prasowej zwołanej przez prezesa Okocimskiego Czesława Kwaśniaka było oświadczenie szefa brzeskiego klubu w sprawie własności terenów, na których usytuowany jest stadion Okocimskiego oraz przyległe do niego budynki.

Kancelaria adwokacka wykazała, że stadion Okocimskiego Brzesko od dawna jest własnością miasta. Fot. Grzegorz Golec

BRZESKO. Prezes Okocimskiego chce odzyskać od Miasta blisko 9 mln. złotych

Od pewnego czasu coraz większe zainteresowanie towarzyszy ogłoszeniu terminu przejęcia przez miasto obiektów brzeskiego klubu. - Kibice piłkarscy od dawna zainteresowani byli terminem, kiedy Urząd Miasta przejmie od naszego klubu tereny, na których znajduje się stadion Okocimskiego. Ludzie często pytali, dlatego osobiście zainteresowałem się tą sprawą i zleciłem jej zbadanie jednej z tarnowskich kancelarii adwokackich. Po sporządzeniu opinii prawnej przez wspomnianą kancelarię adwokacją okazało się, że działka i obiekty na niej usytuowane od dawna należą do gminy - przyznał prezes Okocimskiego.

... Niezrozumiała i oczywiście błędna z założenia była opinia, że obiekty sportowe znajdujące się na rzeczonej działce gminnej stanowią własność Stowarzyszenia Sportowego "Okocimski Klub Sportowy w Brzesku"... - czytamy w dokumencie sporządzonym przez kancelarię adwokacją wynajętą do zbadania sprawy przez prezesa Okocimskiego.

Brzeski klub przez wiele lat dokonywał remontów wspomnianych obiektów z pomocą licznych sponsorów i darczyńców, teraz natomiast chce od Urzędu Miasta zwrotu tych kosztów, które zgodnie z przedstawionym operatem szacunkowym wycenione zostały na blisko 9 milionów złotych.

Według operatu zadłużenie miasta wobec klubu jest spore, dlatego szef Okocimskiego myśli nad sposobem rozwiązania tego problemu. - Czeka mnie rozmowa z burmistrzem Brzeska Grzegorzem Wawryką, po której podejmiemy stosowne działania. Okazuje się bowiem, że nawet niektórzy radni miasta byli nieświadomi obecnego stanu prawnego i wciąż narzekali, że zbyt dużo pieniędzy inwestowanych jest w nasz klub, który ich zdaniem nie był własnością gminy. Analizując teraz całą sytuację, miasto oddaje nam jedynie małą część tego co na prawdę jest nam dłużne - podkreślił Czesław Kwaśniak, który za główny cel obrał sobie uporządkowanie spraw gruntowych klubu.

Burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka nie widzi w wypowiedziach prezesa Okocimskiego żadnych rewelacji. - Od dawna wiadomo, że obiekty Okocimskiego usytuowane są na działce należącej do gminy. Jako przedstawiciel władz miasta z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że w miarę swoich możliwości, mimo trudnej sytuacji gospodarczej, cały czas staramy się pomagać klubowi finansowo. Nigdy nie uchylaliśmy się od współpracy z Okocimskim i zapewniam, że nadal będziemy wspierać klub. W tej chwili najważniejszym jest stworzenie drużynie piłkarskiej odpowiednich warunków, by bez problemów mogła zakończyć obecne rozgrywki i wywalczyć awans do pierwszej ligi oraz skutecznie w niej funkcjonować - przyznał burmistrz Brzeska.

Piotr Pietras

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski