Staw, las i struga. Bronowice chcą nowego parku

Pomysłodawcami są radni Dzielnicy VI i przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Bronowic. Teraz inicjatywa została też poparta uchwałą "szóstki": dzielnica zgłasza w niej wniosek utworzenia parku w rejonie ul. Tetmajera.

- To piękne miejsca. Chcemy, żeby pozostały zielone, niezabudowane, żeby powstał ciąg rekreacyjny. Postulujemy utworzenie parku na terenach gminnych oraz dokupienie okolicznych terenów - wyjaśnia Marta Drużkowska, jedna z autorów pomysłu, radna Dzielnicy VI Bronowice.

Ogólnodostępny park Tetmajera w Bronowicach Małych miałby obejmować miejskie tereny w bezpośrednim sąsiedztwie ul. Tetmajera oraz przylegające do nich prywatne działki - po ich wykupieniu przez miasto. Zasadniczym elementem parku byłyby: staw przy ul. Tetmajera wraz z przylegającym lasem, tereny okalające ciąg wodny Struga Bronowicka i sąsiadujące tereny o szczególnych walorach krajobrazowych, przyrodniczych i historycznych.

Proponowane przez dzielnicę do wykupu obszary to te pomiędzy stawem przy ul. Tetmajera a ul. Łupaszki (aż do byłego kamieniołomu w Mydlnikach przy ul. Balickiej), a także tereny stanowiące połączenie Strugi Bronowickiej z fortem Mydlniki, ze szczególnym uwzględnieniem punktu widokowego na połączeniu ulic Brzozowskiego i Witkiewicza.

- Staw jest dziś dzierżawiony przez wędkarzy, a powinien być dostępny dla wszystkich. Teren wzdłuż Strugi powinno się uporządkować, posadzić szlachetne gatunki drzew, zrobić trasę spacerową i rowerową. Marzą nam się też siłownie na świeżym powietrzu - wymienia Marta Drużkowska. Podkreśla jednocześnie, że trzeba tchnąć życie w ten obszar, zapraszać do odwiedzin spacerowiczów i rowerzystów, a jednocześnie zadbać o to, by obecne zaniedbane nieużytki nie zostały kiedyś zapełnione blokami (napór deweloperów jest duży).

Pomysłodawcy parku zaznaczają, że jego utworzenie pozwoli zachować cenne tereny dla przyszłych pokoleń bronowian i krakowian. Mają one walory przyrodnicze, a z punktu widokowego na skrzyżowaniu ulic Brzozowskiego i Witkiewicza rozciąga się wspaniały widok. Na wskazanym obszarze są też obiekty zabytkowe: Fort 41a "Mydlniki" przy ul. Michała Wójcickiego oraz schron amunicyjny w bezpośrednim sąsiedztwie Strugi Bronowickiej.

O staraniach Bronowic o park wie już Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. Jest za tą inicjatywą, miejsce bardzo mu się podoba. - Znajdzie się ono na liście rankingowej terenów, które stałyby się parkami po wykupach działek lub zamianach gruntów. Ten park ma szansę powstać w ciągu kilku lat - uważa Piotr Kempf.

Lista, o której mówi dyrektor ZZM, ma być gotowa do końca tego roku. Jest tworzona w porozumieniu ze wszystkimi dzielnicami Krakowa.