Spiętrzenia w rynnach
Mieszkańcy niektórych bloków należących do SM "Mistrzejowice" mają tak skonstruowany dach, że śnieg zsuwa się na jedną stronę - wpadając do rynien. Z powodu niskich temperatur śnieg nie roztapia się w nocy, natomiast w dzień topi się tylko jego wierzchnia część. Jeśli na dodatek spadnie deszcz, to woda wylewa się z rynien prosto na parapety mieszkańców. SM ma 100 budynków, tylko w 12 są problemy z potokami wody. - Jedyne, co możemy zrobić to ręcznie usuwać śnieg i sople z rynien, aby nie powstawały spiętrzenia. Nasi pracownicy codziennie czyszczą więc rynny - mówi Włodzimierz Mirecki, wiceprezes SM "Mistrzejowice".
W przyszłości spółdzielnia zamierza zastosować nieco bardziej radykalne środki: ustawić na dachu zaporę, która zapobiegałaby zsuwaniu się śniegu do rynien. Inną metodą jest ocieplenie stropów w mieszkaniach na najwyższym piętrze bloku. - Jeśli strop nie jest dobrze ocieplony, to nie zatrzymuje ciepła. W ten sposób ciepło dostaje się do dachu i roztapia śnieg, który spływa i zsuwa się do rynny. Wtedy można zaobserwować takie dziwne zjawisko, kiedy to jest minus 5 stopni, a z dachu kapie. Ocieplenia nie możemy wymienić w jednym roku we wszystkich budynkach, robimy to w 15 blokach rocznie - tłumaczy wiceprezes Włodzimierz Mirecki. Kolejną metodą mogłoby być podgrzewanie rynien: zalegałby w nich lód i śnieg. - O takich projektach tylko się mówi, nie słyszałem, aby ktoś je wprowadził w życie - mówi wiceprezes Mirecki.
Na razie więc pogoda z mrozem w nocy i deszczem w dzień skazuje mieszkańców 12 bloków na os. Tysiąclecia na widok strumienia wody za oknem. - Poprzednie okna nam przez to zgniły, teraz na szczęście zamontowano nam plastikowe. To nie tylko zresztą problem okien. W taką pogodę strach chodzić blisko bloku, trzeba uważać przy wchodzeniu do klatki schodowej - mówi mieszkanka os. Tysiąclecia.
(AM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?