Świątecznie

Zofia Gołubiew: DROBIAZGI KULTURY

Najserdeczniej dziękuję za wszystkie listy, uwagi, porady – nawet dostałam w prezencie dwie książki od ich autorów! Dziękuję też wszystkim tym, którzy w bezpośredniej rozmowie dodają mi otuchy twierdząc, że chętnie czytają te małe tekściki. Każde słowo zainteresowania z Państwa strony jest dla mnie bezcenne.

A czego Państwu, sobie i Krakowowi życzę? Oprócz pięknej wiosny – oby zrekompensowała nam te mroźne dni i noce. Oprócz oczywistych życzeń zdrowia, spokoju, odpoczynku, życzę, aby Kraków nam piękniał, abyśmy nie pozwalali na jego dewastację.

Napisała do mnie pewna pani, skarżąc się na postępującą degradację jednej z części naszego miasta, czyli osiedla Oficerskiego. Tym razem chodzi o niszczenie tzw. przedogród-ków, czyli tych małych – pełnych kwiatów i krzewów – enklaw zieleni poprzedzających wejścia do budynków. Wczesną wiosną jeździmy specjalnie na osiedle, by zobaczyć kwitnące magnolie, a tu – słyszę – zamieniane są te miniogród-ki w miejsca parkingowe lub służą do budowy wiat na kubły ze śmieciami – beton zastępuje zieleń!

Kiedyś, przed stu laty, działało w Krakowie Towarzystwo Upiększania Miasta, które organizowało konkursy na najpiękniejsze dekoracje utworzone z roślinności. Pamiętam też z dzieciństwa, że rozdawane były nagrody za najpiękniej ukwiecone balkony – celował w tym jeden z balkonów przy placu Biskupim. Obecnie realizowany jest "Projekt Miasto – Ogród”, a w nim konkurs "Pnącza dla Krakowa”. Tak więc myślę, że jest coś w ludziach, co każe nam dbać także i o tę stronę naszego życia – o urodę miejsc, wśród których się poruszamy.

A więc życzę Państwu wielkiej urody naszego miasta. Piękne otoczenie prowokować będzie do pięknych zachowań – będziemy mogli życzyć sobie więcej kultury na co dzień. Także w czasie wiosennych – ufam, że już nie zimowych! – spacerów i radosnego świętowania Wielkanocy.