MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Syria się rozpada, ale interwencji nie będzie

Redakcja
USA i Wielka Brytania – dwie największe i najbardziej zdecydowane potęgi zachodniego świata – zagroziły w sobotę, że w razie potwierdzenia użycia przez syryjski reżim broni chemicznej odpowiedzą z całą surowością. Te groźby to raczej wyraz bezradności świata niż woli zdecydowanego działania.

Marek Kęskrawiec: EDYTORIAL

Zaledwie dzień wcześniej prezydent Obama z dużą ostrożnością mówił o interwencji wojskowej. Przestrzegał przed wciągnięciem Zachodu w kolejną kosztowną i niebezpieczną misję wojenną. Doświadczenia z Afganistanu (interwencja NATO trwa tam dwukrotnie dłużej niż cała druga wojna światowa) oraz Iraku nie są zachęcające. Ten ostatni kraj, po kilku latach względnego spokoju, stał się areną zamachów bombowych, a wielu mieszkańców – co jest szczególnie przykre – z nostalgią wspomina czasy dyktatury Husajna, kiedy nie było wolności, ale przynajmniej był spokój.

Czytaj także: Inspektorzy ONZ przyjadą na miejsce ataku chemicznego >>

Przeczytałem w piątek na stronie BBC ciekawą analizę Rogera Scrutona, który zastanawiał się, dlaczego w krajach arabskich, mimo dążeń demokratycznych, system władzy wybieralnej nie przyjmuje się, a tamtejsze społeczeństwa nie mają instynktu samozachowawczego i poganiają swoje kraje na skraj przepaści. Scruton dowodzi, że w przeciwieństwie do krajów postkomunistycznych czy choćby Turcji, gdzie identyfikacja narodowa jest silna i trwała, granice kilkunastu krajów arabskich zostały stworzone sztucznie. Tak naprawdę Arabowie są jednym narodem, ale bardzo podzielonym na stronnictwa religijne, różnie interpretujące Koran. Skutkiem tego jest choćby krwawy konflikt szyitów i sunnitów w Iraku mających poczucie przynależności do dwóch wykluczających się światów, przypadkowo wrzuconych w te same granice.

Trudno sobie wyobrazić, jak miałaby wyglądać interwencja w Syrii. Damaszek i Aleppo są podzielone siatką skomplikowanych stref, w których panują wojska rządowe, powstańcy świeccy i radykałowie islamscy. Konia z rzędem temu, kto się w tym galimatiasie rozezna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski