Szamba przy domach staną się niepotrzebne

Ponad 23 mln zł dotacji zdobyły Brzeszcze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na modernizację oczyszczalni i kolejny etap kanalizacji gminy. Cała inwestycja z udziałem gminy opiewa na kwotę 45 mln zł. Po jej zakończeniu do nowej kanalizacji będą mogli się podpiąć właściciele ok. 250 domów.

- W tej chwili raz na kwartał zamawiam wóz asenizacyjny do wywozu ścieków z szamba - mówi Marek Myśliwiec, mieszkaniec ul. Kościuszki w Brzeszczach. - Oczywiście, że skorzystam z możliwości podpięcia się do komunalnej kanalizacji - dodaje.

Inny mieszkaniec tej samej ulicy, Zbigniew Fajfer wyliczył, że jednorazowy wywóz 7 m sześc. ścieków z szamba kosztuje go 200 zł.

- Rachunki za ścieki będą pewnie minimalnie większe, ale tak będzie wygodniej - uważa pan Zbigniew.

Liczy się również z tym, że będzie musiał wykonać przyłącze na własny rachunek. W Brzeszczach jest to koszt do ok. 1500 zł za 10 metrów

Roboty mają ruszyć w lutym przyszłego roku, a ich finał przewidziany jest w grudniu 2018 r. Obejmą ulice: Kościuszki (od ul. Piastowskiej do przejazdu kolejowego oraz od Stefczyka do Leśnej), Sienkiewicza, Matejki, Parkową, Górniczą, Nosala, Gwarków, Bojowników Ruchu Oporu, Piastowską (od Kościuszki do Przedwieśnik oraz ul. Idziego), Drobniaka, Daszyńskiego (od Krasickiego do Przecieszyńskiej) i Jaśminową.

- Łącznie jest to 8,1 km nowej sieci kanalizacyjnej - wylicza Janusz Hałat z Urzędu Gminy w Brzeszczach. Jak dodaje, mieszkańcy ulic, gdzie zostanie wykonana kanalizacja, będą musieli się do niej podpiąć. - Wynika to z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach - tłumaczy. Z tego obowiązku będą zwolnieni tylko właściciele posesji, którzy posiadają oczyszczalnie przydomowe.

Po zakończeniu projektu gmina będzie skanalizowana prawie w 74 proc. W tej chwili ten wskaźnik wynosi 69 proc. Ponadto w ramach inwestycji przewidziano również rozbudowę kanalizacji deszczowej w rejonie ulic: Górniczej, Piastowskiej i Drobniaka.

Wśród brzeszczan nie brakuje obaw, że tak wielka inwestycja odbije się na wysokości rachunków za wodę i ścieki, które już w tej chwili należą do najwyższych w regionie. Za wodę płacą tu 8,41 zł, a za ścieki 5,99 zł.

- Są to opłaty ustalane przez Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Tychach. Ich wysokość nie zależy od gminy i na razie nie powinny się zmieniać - tłumaczy Grzegorz Andruszka, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Brzeszczach.

W gminie Brzeszcze myślą jednak o uniezależnieniu się od tyskich wodociągów.