Szerokie dziury, głębokie kałuże. Tak od lat wygląda droga na osiedlu Słonecznym

Uszkodzony odcinek drogi znajduje się pomiędzy budynkami numer 3 i 13 na os. Słonecznym. Teren ten jest pokryty szerokimi koleinami, w których podczas opadów deszczu tworzą się głębokie kałuże. Na miejscu nie zamontowano kratki ściekowej, która mogłaby odprowadzać wodę, więc osadza się ona na jezdni. Przejeżdżające samochody rozchlapują kałuże na pobliski chodnik, mocząc przy tym pieszych.

- Dziury są tak głębokie, że jazda tamtędy grozi uszkodzeniem podwozia, dlatego, gdy tylko mogę, staram się jechać okrężną drogą, a przez dziurawy odcinek przejeżdżam z prędkością 2 km na godzinę- informuje Maria Krzyżanowska, mieszkanka osiedla Słonecznego. Dodatkowym problemem jest to, że uszkodzonym fragmentem drogi często poruszają się zmierzające do szkoły dzieci. - W tych koleinach można skręcić, a nawet złamać nogę. Groźnie jest zwłaszcza wieczorem i w czasie deszczu, gdy dziury są często niewidoczne - dodaje Krzyżanowska

Problemem próbowali rozwiązać pracownicy PPU „ADREM”, firmy mieszczącej się przy osiedlu Słonecznym 3. W wyniku ich działań, koleiny zostały zalane betonem. Rozwiązanie to było jednak wyłącznie tymczasowe, ponieważ beton szybko się wykruszał -Zauważyliśmy, że dziury stają się coraz szersze - informuje Bożena Szybiak z PPU „ADREM”.

Korespondencja w sprawie naprawy zniszczonej drogi pomiędzy wspólnotą mieszkańców a ZIKiT-em trwała od 2012 roku. - Gdy dowiedzieliśmy się, że remont generalny nie jest obecnie możliwy, zasugerowaliśmy rozwiązanie tymczasowe, czyli załatanie dziur asfaltem. Niestety, nasze pomysły przeszły bez echa - dodaje Szybiak.

Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu informuje, że uszkodzony odcinek wymaga kapitalnego remontu, samo łatanie dziur nie jest już wystarczające. - Trzeba pamiętać, że ulice wewnątrz osiedli są naprawiane według wskazań rad dzielnic, zgodnie z budżetem jakim one dysponują. Remont uszkodzonej nawierzchni został umieszczony na odległym miejscu listy rankingowej - mówi Michał Pyclik, sugerując tym samym, że rozwiązanie problemu leży w gestii radnych dzielnicy. Ci mają jednak nieco inny punkt widzenia na ten temat. - Takie prace leżą zarówno w kompetencji ZIKiT- u jak i rad dzielnic, więc to nie jest tak, że zarząd dróg nie może niczego zrobić - komentuje przewodniczący dzielnicy XVIII Stanisław Moryc. - Zdajemy sobie sprawę z problemów mieszkańców osiedla Słonecznego, ale nie dysponujemy środkami, pozwalającymi na natychmiastową naprawę wszystkich uszkodzonych ulic w dzielnicy.

Niewiele więc wskazuje na to, że osiedle Słoneczne szybko doczeka się remontu dziurawego fragmentu ulicy.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto