MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sztuczne lodowisko

Redakcja
Pierwsze w Krakowie, szóste w kraju Tak na początku lat 60. wyglądał teren nieopodal Hali Targowej 41 lat temu, 18 lu-tego 1961 r., w Krakowie odbyło się uroczyste otwarcie pierwszego w mieście i szóstego w kraju sztucznego lodowiska. Obiekt przy ul. Siedleckiego 7 otrzymał w użytkowanie Kolejowy Klub Sportowy Olsza.

Krakowskie fotografie

Krakowskie fotografie

Pierwsze w Krakowie, szóste w kraju

317
Tak na początku lat 60. wyglądał teren nieopodal Hali Targowej

41 lat temu, 18 lu-tego 1961 r., w Krakowie odbyło się uroczyste otwarcie pierwszego w mieście i szóstego w kraju sztucznego lodowiska. Obiekt przy ul. Siedleckiego 7 otrzymał w użytkowanie Kolejowy Klub Sportowy Olsza.
   O sztucznym lodowisku w Krakowie mówiło się od 1946 r. Kilka razy rozpoczynano opracowywanie wstępnych planów, kończyło się jednak tylko na zamiarach i nieudanych próbach. Chwycono się wreszcie starego sposobu i powołano Społeczny Komitet Budowy Sztucznego Lodowiska. W 1959 r. Główny Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki w Warszawie zezwolił wspaniałomyślnie na rozpoczęcie prac. Pierwszy spychacz wjechał na plac budowy 1 lipca 1959 r.
   Budowa, jak wszystkie budowy socjalizmu, nie przebiegała bez przeszkód. Były kłopoty z lokalizacją, planami, limitami, pieniędzmi i wykonawcami - czyli ze wszystkim. Do tego dołączyły się późniejsze trudności z maszynami do obsługi lodowiska. Zjeżdżono całą Polskę, by zdobyć potrzebne urządzenia. Jednak po 19 miesiącach dzięki wysiłkowi krakowskich działaczy ze Społecznego Komitetu Budowy Sztucznego Lodowiska, dzięki społecznemu podejściu kierownictw biur wykonawczych można było zameldować: wszystko sprawdzone - można dokonać otwarcia! _Entuzjazm prasy był jednak trochę przedwczesny. Po pierwszym etapie budowy, na początku 1961 r., gotowe były: płyta lodowiska, budynek kompresorów oraz, uwaga, wały ziemne dla publiczności (!). W dalszych etapach planowano wzniesienie pawilonów, stałych trybun, budowę mniejszego lodowiska oraz tzw. pełne zagospodarowanie terenu. Wprawdzie bandy lodowiska były drewniane, _gdyż na projektowane, plastykowe nie starczyło funduszów, ale za to zamontowano jarzeniówki - pierwsze w Polsce, jak twierdziła ówczesna prasa. Przewidywano, że istniejące już duże lodowisko czynne będzie od października do marca, a lód będzie można na nim utrzymywać nawet przy temperaturze plus 18 stopni. Mniejsza tafla dostępna miała być przez większość roku, z wyjątkiem najbardziej gorących miesięcy. Koszty budowy obiektu do lutego 1961 r. wyniosły około 10 mln zł. W większości pokryte zostały przez GKKFiT. Jeszcze przed oficjalnym otwarciem na lodowisku Olszy treningi rozpoczęli hokeiści Cracovii, innych krakowskich klubów oraz nowotarskiego Podhala.
   Uroczystość otwarcia lodowiska wyznaczono na godz. 17 w sobotę 18 lutego 1961 r. Obecni byli przedstawiciele władz partyjnych, miejskich i sportowych, z I sekretarzem KW PZPR, przewodniczącym Prezydium Rady Narodowej miasta Krakowa i przewodniczącym GKKFiT na czele. _Prócz ww. w hali lodowiska zgromadziło się kilka tysięcy krakowian. Uroczystość rozpoczął wjazd na taflę hokeistów Startu Katowice, Olszy Kraków i Cracovii oraz _młodych łyżwiarek. _Wtedy głos zabrał przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Lodowiska. Przedstawił historię budowy obiektu i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do jego otwarcia. Zaszczyt przecięcia wstęgi spadł na przewodniczącego GKKFiT. Przy dźwiękach hymnu granego przez orkiestrę kolejarzy biało-czerwoną flagę na maszt wciągnął zawodnik Olszy, mistrz świata w saneczkarstwie Jerzy Wojnar. Następnie prezes KKS Olsza omówił historię klubu, wiceprezes złożył raport przewodniczącemu GKKFiT, a _urocze krakowianki na łyżwach obdarowały honorowych gości wiązankami kwiatów. _Po stosownych przemówieniach, w których oficjele _podkreślili z uznaniem oraz wyrazili radość,_odbyły się pokazy jazdy figurowej. Prawdziwą jednak atrakcją programu był mecz hokejowy Cracovia - Start Katowice, zakończony zwycięstwem Katowic 3-1. Prasa skomentowała: _Mecz był ciekawy i podobał się około 8 tysiącom widzów. W zespole zwycięzców doskonale spisywał się I atak w składzie: Fąfara, Czaja, Kretek oraz bramkarz Balla i obrońca Henzel. U pokonanych najlepszym zawodnikiem był bramkarz Mruk i obrońca Zbożeń. Natomiast na grę I ataku ujemnie wpływają nieustanne kłótnie między Preussnerem i Łopatką i w związku z tym kierownictwo drużyny będzie musiało chyba szukać innych rozwiązań w ustawieniu poszczególnych ataków.
   Rozegrany następnego dnia wieczorem rewanż dał zwycięstwo Cracovii 4-3. Jako kolejny, bardzo atrakcyjny, mecz prasa zapowiedziała niebawem występ jednej z czołowych I-ligowych drużyn radzieckich.
PAWEŁ STACHNIK
   Wszystkie cytaty pochodzą z ówczesnej prasy.
   Zdjęcia pochodzą ze zbiorów Muzeum Historii Fotografii Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Za ich udostępnienie dziękujemy panu prezesowi Władysławowi Klimczakowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski