Tablice wartościowe

     We wtorek podpisano akt notarialny utworzenia Wytwórni Tablic Rejestracyjnych. Wniosek o koncesję na produkcję tablic będzie można złożyć dopiero wtedy, gdy minister transportu wyda rozporządzenie określające warunki produkcji rejestracji nowego typu - wyjaśnia Janusz Pilitowski.
     We wtorek w Warszawie podpisano akt notarialny utworzenia Wytwórni Tablic Rejestracyjnych (WTR). Udziałowcami nowej spółki są: Mennica Państwowa, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, Hologram Industries Polska oraz niemiecka firma J.H. Tonnjes E.A.S.T. (Niemcy) i francuska Hologram Industries.
     Jak mówi dyrektor finansowy Mennicy Państwowej Janusz Pilitowski, nowa spółka powstała po to, by ubiegać się o ministerialną koncesję na produkcję tablic. Udział Mennicy w kapitale zakładowym wynosi 25 proc. Nasz rozmówca wyjaśnia, że jego firma może wykorzystać doświadczenie swoich pracowników oraz posiadane przez nią hale po Zakładach Mięsnych Żerań. Maszyny i "know - how" dostarczyłby partner niemiecki - jeden z największych producentów tablic rejestracyjnych w Europie.
     Oprócz wytwarzania tablic rejestracyjnych WTR zajęłaby się także produkcją dodatkowego osprzętu związanego z ich mocowaniem, składowaniem i przechowywaniem oraz utylizacją tablic wycofywanych.
     Janusz Pilitowski twierdzi, że tablice rejestracyjne pojazdów są obecnie tłoczone w Polsce przez kilkaset firm. Tłumaczy, że powołana właśnie spółka nie jest zainteresowana tą produkcją, jeżeli resort zrezygnuje z planów jej koncesjonowania.
     Wiele jednak wskazuje na to, że i bez koncesji grono producentów skurczy się drastycznie, bowiem nowego wzoru tablic nie da się ponoć wyprodukować metodą chałupniczą. Hologramy, folia odblaskowa, nowe kolory - to wszystko sprawi, iż na rynku pozostaną zapewne tylko najwięksi i najlepiej wyposażeni wytwórcy.
      (Ł.K.)