Pomnik mickiewicza kraków

Pod "Adasiem" to jedno z ulubionych miejsc spotkań turystów i krakowian. Pomnik wieszcza znajduje na wschodniej stronie Rynku od 1898 roku, nie wszyscy jednak wiedzą, że był okres, kiedy Mickiewicz zniknął z tego miejsca usunięty 17 sierpnia 1940 roku przez hitlerowców. Na krakowski Rynek powrócił piętnaście lat później, 26 listopada 1955 roku - ponowny montaż monumentu zarejestrowało oko aparatu. Zobaczcie archiwalne zdjęcia z tych wydarzeń. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa planuje oświetlić pomnik Adama Mickiewicza na Rynku Głównym. Urzędnicy informują jednak, że „wyciągnięcie wieszcza z ciemności” wcale nie będzie łatwe.

Jak co roku w wigilię Bożego Narodzenia i jednocześnie w dniu imienin Adama, krakowskie kwiaciarki z Rynku Głównego złożyły kwiaty pod pomnikiem Adama Mickiewicza.

Dokładnie 120 lat temu, 26 czerwca 1898 roku, w Krakowie został odsłonięty pomnik Adama Mickiewicza.

Rozpoczęła się renowacja pomnika Adama Mickiewicza na Rynku Głównym. Wizerunek wieszcza odzyska swój dawny blask do końca czerwca.

Wkrótce rozpocznie się konserwacja najsłynniejszego krakowskiego pomnika, czyli monumentu Adama Mickiewicza w Rynku Głównym.

Symbol Krakowa, pomnik Adama Mickiewicza, zawita do Wrocławia. A dokładnie jego kopia wykonana w Teatrze Groteska.

Historycy lubią nazywać XIX-wieczny Kraków stolicą polskiej nędzy. Jak podkreślał Jan M. Małecki w jednej ze swoich publikacji "warunki gospodarcze skazywały miasto na biedę i ograniczone możliwości rozwoju". Jednak warto pamiętać o tym, że Kraków w tamtym czasie był miastem niejednoznacznym i wielowymiarowym. Na ulicach nikogo nie dziwił widok zarówno żebraków, jak i cenionych artystów...

Plac Centralny na archiwalnych zdjęciach z lat sześćdziesiątych w zimowej scenerii prezentuje się zupełnie inaczej niż dziś, kiedy poprószy biały puch. Choć charakterystyczna architektura dzielnicy pozwala od razu zidentyfikować to miejsce, trochę jednak zmienił się centralny punkt Nowej Huty przez sześćdziesiąt lat, które dzielą nas od czasu, kiedy zostały wykonane fotografie. Pamiętacie te czasy? Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Każdy kto kocha święta, nie wyobraża sobie, aby w jego domu nie było choinki. Współcześnie, aby zakupić piękne, pachnące drzewko, musimy udać się do sklepu, ewentualnie do małej hodowli. Dawniej mieszkańcy Krakowa kupowali choinki na święta na... Rynku Głównym. Zobaczcie niesamowite zdjęcia "pokolorowane" dzięki sztucznej inteligencji.

Jak wyglądała sprzedaż przedświąteczna 90 lat temu w Krakowie? Były szopki, żywe karpie, gasidła do świec, lecz także suszone grzyby na sznurach, moc ozdób na straganach oraz, rzecz jasna, świeżo ścięte choinki. Jak bardzo różni się asortyment, którym handlowano w latach 30. od tego, który dziś nabywamy? Co stawiano na wigilijnym stole? Jakie ozdoby wybierano? Wreszcie, jak wyglądały przygotowania do świąt kiedyś? Podobieństw jest więcej, niż Ci się wydaje!

Park Jordana to ulubione miejsce zabaw kilku pokoleń krakowian. Unikatowe archiwalne zdjęcia pokazują nie tylko beztroską radość dzisiejszych 60-latków ale także zmieniającą się okolicę parku. Jak bawili się nasi rodzice w parku wodnym sprzed kilku dekad? Zobaczcie! Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Mikołajki to zwyczaj mający bardzo długą tradycję. Już w średniowieczu dzieci dostawały prezenty od osób przebranych za świętego Mikołaja. Co więcej, jeszcze w XIX wieku był to na ziemiach polskich dzień wolny od pracy! Niektóre z atrybutów świętego Mikołaja również mają długą historię - długa, siwa broda i czerwona szata znane były już w XV wieku. Wtedy oczywiście święty Mikołaj miał jeszcze atrybuty biskupie - szatę oraz mitrę i pastorał. W baśniową postać zaczął powoli przekształcać się na przełomie XIX i XX wieku. A jak wyglądały polskie mikołajki przed laty? Zobacz w naszej galerii!

Wigilia to niezwykły moment, który jest wciąż wierny wielowiekowej tradycji. Dla niektórych jest to najbardziej magiczny i wzruszający wieczór w roku. Składanie sobie życzeń, wspólna wieczerza, śpiew i obdarowywanie najbliższych to tylko kilka komponentów składających się na ten szczególny czas. O ile jednak w ciągu ostatniego stulecia pewne tradycje niewiele się zmieniły, o tyle uwarunkowania historyczne znacząco wpływały na charakter świąt. Jak dawniej obchodzono Wigilię i Boże Narodzenie? Za takimi świętami zatęsknimy w 2020 roku.

30 września 1913 r. Ferdynand Świszczowski, kierownik znanej i popularnej w Krakowie księgarni Gebethner i Ska przy Rynku Głównym 23, jak zawsze po kolacji, udał się do lokalu, by podliczyć rachunki z dnia i sprawdzić stan kasy. Liczenie zaczął przed godz. 20, lecz w mieszkaniu przy ul. Krupniczej nie pojawił się aż do godz. 23. Zaniepokojona żona wybrała się ze służącą do księgarni.

Z cyklu "Kraków w starej fotografii" pokazujemy zdjęcia, które wykonane zostały w połowie lat trzydziestych na kliszach szklanych (6x9 i 13x18 cm), a ich autorem jest zapomniany dziś, uniwersalny fotograf – dokumentalista i miłośnik Krakowa - Stanisław Mucha.

Osiedle Azory, Biały Prądnik, Widok, ul. 18 Stycznia i inne wybudowane w tamtych czasach, to tzw. wielka płyta. Budowano wtedy na potęgę z płyt betonowych. W tamtych czasach nie miały żadnego uroku, brak zieleni i placów zabaw nie do pomyślenia dzisiaj. Zapraszamy na podróż w czasie do młodości dzisiejszych 50-latków.

Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie zakończył postępowanie w sprawie wpisu części Alej Trzech Wieszczów i placu Inwalidów do rejestru zabytków.

Uliczny handel grzybami w Krakowie miał się świetnie. Grzyby zebrane w lesie, suszone prawdziwki i podgrzybki - oferta sprzedawców była bardzo bogata. Na sprzedaż - zwłaszcza w okresie jesiennym - oferowano świeże grzyby. Sprytni handlarze pojawiali się na rynku jednak także w grudniu - wówczas z ogromnymi ilościami suszonych grzybów na szyi przemierzali płytę rynku. Te niezwykłe zdjęcia wykonano w latach 1927-1930. Zobaczcie, jak to niegdyś wyglądało.

Odzyskanie przez Polskę Niepodległości w 1918 roku oznaczało gwałtowny rozwój wielu dziedzin, w tym turystyki. Po 123 latach zaborów nie tylko zaczęto podróżować, ale i rozbudowywać infrastrukturę turystyczną. W okresie międzywojennym niezwykle spopularyzował się wypoczynek, w związku z czym powstawały uzdrowiska, hotele, a także odradzały się organizacje turystyczne. Jak 100 lat temu wyglądały miejsca, które wciąż chętnie odwiedzamy?

Kamienica „Pod Krukami” była świadkiem wielu wydarzeń historycznych. W ciągu wieków mieściło się w niej sporo ważnych instytucji. Po ostatnich remontach budynek przeżywa najlepszy czas.

Kraków to miasto, które z roku na rok zmienia się bardzo dynamicznie. Na każdym kroku wyrastają tu z ziemi nowe bloki mieszkalne, czy biurowce. W mieście królów są jednak miejsca, które mimo upływu lat niewiele się zmieniły. Zobaczcie zdjęcia najsłynniejszych miejsc w Krakowie dawniej i dziś w naszej wyjątkowej galerii!