POWIAT KRAKOWSKI WICHURA

Po wichurach, które przeszły nad powiatem krakowskim trwa szacowanie strat. Większość z nich to straty mieszkańców, którzy mają pozrywane dachy na domach. Natomiast spore problemy wichura pozostawiła w gminie Igołomia-Wawrzeńczyce. Tam wiatr pozrywał rolnikom tunele foliowe i zniszczył uprawy pod osłonami.

Dachy spadające z budynków uszkadzały kolejne zabudowania, drzewa blokowały drogi i zrywały linie energetyczne. Wichura sprawiła, że już dwie noce strażacy w powiecie krakowskim wyjeżdżali na setki interwencji. Na budynkach mieszkalnych było w ciągu dwóch nocy kilkadziesiąt zerwanych dachów.

Silny wiatr nocą z soboty na niedzielę niszczył dachy z domów i budynków gospodarczych. Wichura zrywała linie energetyczne, powalone drzewa blokowały drogi. Strażacy wyjeżdżali dziesiątki razy.

Silny wiatr zrywał wczoraj wieczorem i nocą linie energetyczne, łamał drzewa. Najgroźniej było w Bolechowicach w gminie Zabierzów, gdzie wiatr powalił drzewo na samochód, w którym znajdował się mężczyzna. Prądu zostało pozbawionych około 7 tysięcy osób w całym powiecie.

Rolnicy z gminy Igołomia-Wawrzeńczyce ponieśli duże straty podczas wichur, które przeszły nad powiatem krakowskim przed dwoma tygodniami. Problemy nawarstwiały się, bo pozbycie się dziesiątek ton foli generowało nowe koszty. Gmina wyszła rolnikom na przeciw i zorganizowała dwa punkty darmowego odbioru folii.