MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Takie interesy to tylko w Sączu

Edyta Zając
Tę kamienicę miasto sprzedało w latach 90. za 300 tys. zł. Teraz przy zamianie płaci 650 tys. zł
Tę kamienicę miasto sprzedało w latach 90. za 300 tys. zł. Teraz przy zamianie płaci 650 tys. zł fot. edyta zając
Nowy Sącz. Miasto wymienia kamienicę przy ul. Lwowskiej 59 na ruderę do rozbiórki przy ul. Tarnowskiej 4. - Sprzedaliśmy tę nieruchomość za czapkę gruszek i znów na niej stracimy - oburza się Józef Hojnor, miejski radny z Platformy Obywatelskiej.

Rudera, która wita wjeżdżających do Nowego Sącza główną trasą od strony ulicy Tarnowskiej, zniknie na zawsze z krajobrazu miasta. Samorząd oddaje za nią okazałą kamienicę przy ul. Lwowskiej 59 (dawne pogotowie opiekuńcze), a następnie zniszczony budynek wyburzy. W przyszłości powstanie tu wielkie rondo.

Nowe rondo w Sączu

- To nie jest dobra transakcja. Dowodzi wyłącznie, że brakuje nam mądrej i długofalowej strategii - przekonuje radny Józef Hojnor z PO. - Budynek należał kiedyś do miasta. Został w latach 90. sprzedany za przysłowiową czapkę gruszek (około 300 tys. zł - przyp. red.). Miasto najpierw pozbyło się więc nieruchomości, żeby potem w rozliczeniu wykupić ją za znacznie większą kwotę. To absurd!

Nieruchomość przy ulicy Lwowskiej 59 wyceniono na 1,7 miliona, zaś ruderę przy ul. Tarnowskiej 4 na 650 tysięcy złotych. Nowy właściciel przeleje na konto miasta tę sporą różnicę.

- W formie dopłaty dla miasta z tej transakcji wpływa kwota 1 044 353 zł. Zyskujemy nieruchomość pod nowe rozwiązanie komunikacyjne - mówi Krzysztof Witowski, rzecznik prezydenta Nowego Sącza.

W miejscu starej kamienicy ma powstać rondo, a wraz z nim szereg rozwiązań komunikacyjnych i nowa przeprawa na Dunajcu. Most heleński zostanie wyburzony. Kiedy to się stanie? Tego dokładnie jeszcze nie wiadomo, bo miasto nie ma pieniędzy na tak dużą budowę.

- Po co kupujemy nieruchomość w chwili, kiedy nie mamy dokładnych planów tych rozwiązań komunikacyjnych? - zastanawia się radny Hojnor. Twierdzi, że nic nie usprawiedliwia takiej transakcji. Ratusz odpowiada, że chce sięgnąć po dofinansowanie z Unii Europejskiej. Szacunkowy koszt budowy ronda pod zamkiem i mostu na Dunajcu to ok. 90 mln zł.

Wstydu już nie będzie

- To ruina, ale i jedyna pozostałość przedwojennej, podzamkowej dzielnicy - mówi Łukasz Połomski, historyk, twórca Sądeckiego Sztetlu. Przed wojną w tej właśnie kamienicy znajdowało się ważne centrum handlu. Kupcy i handlarze żydowscy mieli tu swoje sklepy i składy. Jednym z największych przedsiębiorstw pod tym adresem był skład win, wódek i likierów Natana Englandera. Mieszkał tutaj także Salomon Schussel, radny i ceniony społecznik. Ale współcześni mieszkańcy Nowego Sącza cieszą się, że ruina wreszcie przestanie straszyć.

- Z pewnością to ważny fragment historii miasta, ale za późno już, żeby go ratować. Dziś to szpetna wizytówka, która wita gości i turystów. Powinna jak najszybciej zniknąć - uważa Antoni Hobler.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski