Na prywatnym parkingu Europark, w okolicy Jubilatu, kierowców kusi korzystna opłata 1,90 zł za godzinę. Parkowanie może jednak kosztować znacznie więcej. Przekonała się o tym nasza Czytelniczka, pani Halina, która kilka razy zostawiała samochód na parkingu Europark przy ul. Kościuszki. Przyznaje, że skusiła ją niska cena.
- Przyszłam odebrać samochód 24 minuty po czasie. Za wycieraczką już czekał na mnie bilecik z informacją o opłacie dodatkowej - opowiada pani Halina. Czytelniczka przyznaje, że była w szoku, kiedy zobaczyła informację o wysokiej opłacie.
- Druk, który dostałam, był niezbyt czytelny, nie było informacji, kto jest wystawcą. Nie pozostawiono także oryginału dokumentu, dostałam tylko kopię - relacjonuje pani Halina.
Czytelniczka nie ukrywa, że nie przeczytała regulaminu, który informuje, ile kosztuje zbyt długie pozostawienie samochodu. Za to niedopatrzenie musi zapłacić 95 zł - taka opłata jest wymieniona w regulaminie parkingu.
Panią Halinę zaniepokoił także fakt, że automat psuł się i nie wydawał reszty. - Najpierw wrzuciłam 2 zł, ale bilet nie wypadł. Kiedy dołożyłam jeszcze 5 zł, otrzymałam bilet, ale bez reszty - twierdzi pani Halina. - Nie znalazłam tam informacji o możliwości zgłoszenia reklamacji - dodaje Czytelniczka.
W środku tygodnia ok. godz. 11 na parkingu przy Kościuszki znajdują się zaledwie 3 samochody. Nigdzie nie widać pracownika parkingu. Kierowców kusi wyświetlona nad bramą informacja, według której godzina kosztuje tam 1,90 zł.
Jak się okazuje, wielu kierowców z całej Polski skarży się na firmę Europark. Chcieliśmy poprosić firmę o komentarz w tej sprawie, jednak nie udało nam się dodzwonić do biura.
Jeden z użytkowników strony forumprawne.org pisze, że dostał wezwanie do zapłaty za to, że pojazd zaparkował nieprawidłowo. "Dla mnie to chora sytuacja. Karzą mnie za to, że wjechałem na ich parking, zapłaciłem za pozostawienie mojego samochodu, ale zaparkowałem nieprawidlowo, chociaż nie ma tam wyznaczonych miejsc parkingowych" - pisze użytkownik forum.
Jerzy Gramatyka, miejski rzecznik konsumentów, zwraca uwagę, że kierowca powinien przeczytać regulamin, zanim zostawi samochód na parkingu należącym do prywatnej firmy. - Podmiot prywatny ma pełne prawo, żeby ustalać wysokości opłat. Takie są zasady gospodarki rynkowej - tłumaczy Jerzy Gramatyka. - Opłata byłaby niezgodna z prawdem, gdyby w regulaminie parkingu nie było informacji o jej wysokości - dodaje.
Rzecznik konsumentów podkreśla jednak, że automat na parkingu powinien wydawać resztę, zwłaszcza kiedy kierowca nie ma innej możliwości zapłaty, np. u parkingowego. Istnieje wtedy podejrzenie, że właściciel parkomatu wzbogaca się bezpodstawnie.
- W sytuacji kiedy automat nie wydaje reszty, może dochodzić do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Trudno zakładać, że klient, udając się na parking, z góry posiada odliczoną kwotę - tłumaczy Jerzy Gramatyka.
- W przypadku naruszenia zbiorowych interesów konsumenta postępowaniem zajmuje się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - dodaje Jerzy Gramatyka.
Na początku lipca UOKiK ukarał firmę Europark za niedozwolony zapis w regulaminie, który mówił, że w przypadku nieuiszczenia opłaty dodatkowej w ciągu dwóch tygodni do opłaty zostaną doliczone dodatkowe koszty związane z dochodzeniem należności. Urząd nałożył na firmę 13,5 tys. zł kary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
