Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatrzańskie skarby można oglądać w albumie i w Wieliczce

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Wystawa. Zanim Tatry stały się centrum turystycznym, były ważnym ośrodkiem górniczym. Opowiada o tym nowa prezentacja w podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich.

Poszukiwacze skarbów, gwarkowie oraz górnicy wędrowali po Tatrach dużo wcześniej, zanim miejscem tym zawładnęli miłośnicy górskich wspinaczek. - Dziś górnicze prace wydobywcze w Tatrach, to już - na szczęście - przeszłość. Zrezygnowano z nich, ponieważ złoża były ubogie, i jak się wydaje ich eksploatacja w minionych wiekach nie przynosiła dużych profitów. Jedynie Kuźnice były znaczącym ośrodkiem górniczym i hutniczym, tam produkacja odbywała się na granicy opłacalności ekonomicznej - opowiada Józef Charkot z Muzeum Żup Krakowskich, kustosz wystawy „Górnictwo w Tatrach Polskich”, otwartej w tym tygodniu w podziemnej ekspozycji muzeum na III poziomie Kopalni Soli.

Ośrodkiem turystycznym słynne polskie góry stały się dopiero w połowie XIX wieku, natomiast początki zorganizowanej działalności wydobywczej w Tatrach sięgają przełomu XV i XVI stulecia. Rozpoczęto tam wtedy pozyskiwanie miedzi i srebra, najpierw na Ornaku, a potem także w Dolinie Chochołowskiej i Kościeliskiej. Poszukiwania w Tatrach nowych złóż cennych kruszców podejmował m.in. żupnik wielicko-bocheński Adam Kazanowski (w pierwszej połowie XVII wieku), a po pierwszym rozbiorze Polski austriaccy specjaliści z kopalń soli Wieliczki i Bochni. Wszystko - bez wielkich rezultatów, dlatego na przełomie XVIII i XIX wieku zrezygnowano z „tropienia” tatrzańskich złóż miedzi i srebra.

Efektywniejsza okazała się rozpoczęta w XVIII wieku eksploatacja rud żelaza i manganu. W dolinach: Kościeliskiej, Chochołowskiej, Lejowej oraz Kopie Magury powstały liczne sztolnie; w latach 1807-1880 Kuźnice były znaczącym ośrodkiem hutniczym. To właśnie tam wykonano konstrukcję pierwszego żelaznego mostu łączącego Kraków z Podgórzem (1850 rok). Wyroby hutnicze kupowały w Kuźnicach m.in. także kopalnie soli w Wieliczce i Bochni.

W pierwszej połowie XX wieku Tatry dostarczały surowców skalnych, wykorzystywanych m.in. do budowy dróg (największy kamieniołom znajdował się w sąsiedztwie dzisiejszej Średniej Krokowi), natomiast w początkach lat 50. minionego stulecia poszukiwano w górach pierwiastków promieniotwórczych, przede wszystkim uranu.

Prace te były prowadzone w związku z programem atomowym, powstającym wtedy w Związku Radzieckim. Pozostałością po tych działaniach są zachowane w bardzo dobrym stanie dwie sztolnie uranowe - każda o długości ok. 300 metrów - w Dolnie Białego. Ostatecznie eksploatacji uranu na skalę przemysłową w Tatrach nie podjęto, bo złoża okazały się zbyt ubogie, ale sztolnie - szczególnie ta nazwana S1 i znajdująca się na szlaku turystycznym - budzą ciekawość wielu osób. Jednak zwiedzanie labiryntu będącego pozostałością po poszukiwaniach pierwiastków promieniotwórczych, nie jest możliwe. - Sugerowaliśmy to, ale sztolni nie można udostępnić turystom z obawy przed promieniowaniem - mówi Józef Charkot.

Prezentowane na wystawie współczesne fotografie tatrzańskich wyrobisk, hałd górniczych i śladów działalności hutniczej oraz archiwalne mapy i zdjęcia, to owoc kilkuletnich prac badawczych Studenckiego Koła Naukowego Geologów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Ekspozycja powstała we współpracy z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, a tworząc ją wykorzystano także ustaleniai fotografie wykonane podczas badań tatrzańskiego górnictwa, prowadzonych przez pracowników wielickiego muzeum. Pokłosiem tego projektu jest również album „Tatrzańskie skarby”.

Podziemna wystawa, której patronem medialnym jest „Dziennik Polski” będzie czynna do końca wakacji.

2 - Tyle jest sztolni uranowych w Tatrach Polskich. Obie znajdują się w Dolinie Białego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski