MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teraz nikt nie odpuści

Redakcja
Jednego można być pewnym - dziś walki też nie zabraknie FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Jednego można być pewnym - dziś walki też nie zabraknie FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Czy zespół Comarch Cracovii zapewni sobie dzisiaj grę w wielkim finale? Tak się stanie, jeśli "Pasy" wygrają mecz z broniącym tytułu mistrza Polski Ciarko PBS Sanok (początek meczu o godz. 19). W razie zwycięstwa sanoczan o awansie zadecyduje dopiero siódmy mecz w Sanoku w czwartek.

Jednego można być pewnym - dziś walki też nie zabraknie FOT. ANDRZEJ BANAŚ

HOKEJ. Dziś szósty mecz Cracovii z Ciarko. "Pasy" mogą wyeliminować mistrza.

Wczorajszy trening hokeistów Cracovii był krótki, trwał 35 minut. Na jego zakończenie zawodnicy ćwiczyli strzelanie karnych, bo nie można wykluczyć, że one rozstrzygną o losach meczu. W zajęciach nie uczestniczył obrońca Martin Dudasz, ma naciągnięte więzadła w kolanie i jego występ jest mało prawdopodobny. Nadal nie może grać napastnik Robert Kostecki, który od kilkunastu dni leczy uraz barku.

- Smutno mi, że nie mogę grać, ale wierzę w kolegów - mówi Kostecki.

Kilku zawodników narzeka na drobne urazy. - Pobolewa kolano, ale na pewno zagram. Takiego meczu nie można odpuścić - mówi czeski napastnik Petr Dvorzak.

W niedzielę krakowianie po szalonym meczu wygrali w Sanoku 7:6. - Od kilkunastu lat gram w naszej ekstraklasie, ale w takim meczu jeszcze nie uczestniczyłem. Dziesięć bramek w trzeciej tercji, sześć dla nas. Ale zapominamy już o tym spotkaniu, teraz liczy się tylko wtorkowa potyczka. Nadal uważam, że Sanok ma bardzo mocną drużynę, na pewno w Krakowie nie złożą broni. Ale my chcemy postawić kropkę nad i. Wiadomo jednak, że ostatni krok bywa często najtrudniejszy. Musimy podejść do meczu z pełnym zaangażowaniem, choć trzeba uważać, aby się nie przemotywować. Bardzo liczymy na naszych kibiców, którzy są naszym szóstym zawodnikiem. Jestem przekonany, że hala przy ul. Siedleckiego wypełni się do ostatniego miejsca - mówi kapitan "Pasów" Daniel Laszkiewicz.

Bramkarz Rafał Radziszewski mówi, że przed półfinałem to Ciarko było zdecydowanym faworytem.

- Nikt przed półfinałami na nas nie stawiał. Sanok miał nas ograć w czterech meczach. Dlatego nasz awans do finału byłby megasensacją. Jestem przekonany, że każdy z kolegów zagra na 200 procent, nikt na lodzie nie odpuści - twierdzi Radziszewski, który w play-off prezentuje bardzo wysoką formę.

Najlepszy strzelec w play- -off, czeski napastnik Josef Fojtik (9 goli, 2 asysty) twierdzi, że wygra ten zespół, który będzie bardziej chciał. - W tym meczu zadecyduje determinacja, zaangażowanie. Jestem przygotowany na ciężki bój. Nasza drużyna w play-off rozkręca się, pokazuje coraz lepszą formę. Bardzo potrzebować będziemy wsparcia kibiców, ale o to jestem spokojny - mówi Fojtik.

Trener Rudolf Rohaczek sprawia wrażenie bardzo spokojnego człowieka. - Nerwy są złym doradcą. Potrzebujemy teraz spokoju, wyciszenia. Nadal oceniam szanse obu zespołów 50 na 50. To będzie mecz o wielką stawkę, oni jeśli nie chcą odpaść, muszą wygrać, my postaramy się, by we wtorek zakończyć półfinałową rywalizację. Nie chcemy czekać do siódmego meczu w Sanoku. Po ostatniej wygranej na lodowisku rywala mamy pewną przewagę psychologiczną - zauważa szkoleniowiec.

Szkoleniowiec Cracovii zastanawia się nad obsadą personalną poszczególnych formacji. W poprzednich spotkaniach trener często stosował rotację. - Ustawienie z niedzieli zdało egzamin, raczej nie będzie zmian. Chcemy zacząć mecz na cztery ataki, zobaczymy, jak się ułoży spotkanie, wtedy będzie można dokonywać ewentualnych zmian. Jestem przygotowany na różne warianty - mówi Rohaczek.
W Sanoku nie tracą nadziei, iż odwrócą losy półfinałów. - W niedzielę popełniliśmy za dużo prostych błędów w obronie, przez co straciliśmy aż siedem bramek. Próbowaliśmy gonić wynik, ale nie wiem, ile musielibyśmy zdobyć goli, aby wygrać. Z dziesięć? Musimy odbudować zespół mentalnie, trzeba z pozytywnym nastawieniem jechać do Krakowa - mówi drugi trener Ciarko Marcin Ćwikła.

Andrzej Stanowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski