Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Terminy dla dróg jak prognozy pogody. Nie do końca się sprawdzają...

Grzegorz Skowron
Kiedy pod koniec kwietnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zerwała umowy z włoską firmą Salini na budowę autostrady A1 i drogi ekspresowej S3, natychmiast pojawiły się pytania, co z budową drogi ekspresowej S7 w kierunku Podhala. I ze strony GDDKiA, a nawet ministra infrastruktury padały jednoznaczne zapewnienia, że wszystko jest w porządku, że nie ma żadnych zagrożeń.

A skoro tak, to kierowcy już cieszyli się na samą myśl, że przed wakacjami gotowy będzie pierwszy fragment tej drogi ze Skomielnej Białej do Rabki.

Może i nie poprawi on znacząco ruchu tranzytowego, bo do tego potrzebna jest cała S7 od Lubnia do Rabki, ale dla mieszkańców Podhala byłoby to spore ułatwienie, a i przyjezdnym fajnie byłoby przejechać się szerokimi wiaduktami.

Niestety - marzenia o wakacyjnej podróży w komfortowych warunkach, chociaż na kilkunastu kilometrach, nie spełnią się. Pierwszy odcinek drogi ekspresowej w kierunku Podhala będzie gotowy dopiero we wrześniu. I to przy zastrzeżeniu, że nic się już nie wydarzy, co zakłóciłoby nowy harmonogram robót. A przecież i pogoda może nie sprzyjać drogowcom.

Do tego dochodzą roszczenia podwykonawców, którzy obawiają się, że włoska firma nie zapłaci im za podzlecone roboty. O kolejne przesunięcia terminu zakończenia budowy nie jest więc tak trudno.

Nadziei kierowcy mogą upatrywać w tym, że jesienią są wybory parlamentarne. Politycy będą więc robić wszystko, być może nawet ze spełnianiem roszczeń firm budowlanych, które do tej pory były uznawane za nieuzasadnione, by przed dniem głosowania uroczyście przeciąć wstęgę i puścić ruch.

Z podawaniem terminów zakończenia budowy dróg jest jak z prognozą pogody - niby da się wszystko przewidzieć, ale często te przewidywania nie do końca się sprawdzają. Zwłaszcza, jak padają w ferworze politycznej walki.

WIDEO: Trzy Szybkie. Krzysztof Kwarciak: Brakuje pomysłu na to, jak Kraków powinien wyglądać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski